1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Scholz broni Merkel. Ale też ją krytykuje

19 czerwca 2022

Gdyby tylko Angela Merkel posłuchała Olafa Scholza: kanclerz wskazuje błędy swojej poprzedniczki w polityce energetycznej, których on sam by nie popełnił. Równocześnie jednak staje w jej obronie.

https://p.dw.com/p/4Cub7
Deutschland | Coronavirus | PK Ministerpräsidentenkonferenz
Zdjęcie: Michael Kappeler/AFP/Getty Images

Kanclerz Niemiec w zasadzie bronił polityki pojednania i zbliżenia z Rosją, prowadzonej przez jego poprzedniczkę Angelę Merkel. „Próba pojednania nigdy nie może być zła, podobnie jak próba pokojowego porozumienia się” – powiedział Olaf Scholz.

„Moje stanowisko w tej sprawie jest zbliżone do tego, które zajęła moja poprzedniczka” – dodał.

„Błąd niemieckiej polityki”

Olaf Scholz jednak zupełnie inaczej ocenia niemiecką politykę energetyczną Angeli Merkel w ostatnich latach.

„Błędem w niemieckiej polityce gospodarczej było to, że nadmiernie skoncentrowaliśmy się na dostawach nośników energii z Rosji, nie tworząc niezbędnej infrastruktury, aby w razie nagłych wydarzeń móc szybko zmienić kurs” – Scholz odniósł się krytycznie do decyzji, za które główną odpowiedzialność ponosi wielka koalicja CDU, CSU i SPD pod przywództwem kanclerz Merkel. Jako burmistrz Hamburga on sam prowadził kampanię na rzecz budowy terminali skroplonego gazu ziemnego na północnoniemieckim wybrzeżu. „Teraz musimy szybko nadrobić powstałe zaległości” – zaznaczył.

Zapytany, czy oznacza to, że on sam nie popełnił żadnych błędów w polityce wobec Rosji, a Merkel je popełniła, Olaf Scholz odpowiedział: „To niedopuszczalne skrócenie mojej odpowiedzi. Zawsze dobrze mi się współpracowało z byłą kanclerz i z perspektywy czasu nie widzę żadnego powodu, by to podawać w wątpliwość”.

Angela Merkel: Nie mam sobie nic do zarzucenia

„Prezydent Rosji też o tym wiedział”

Tydzień temu, w pierwszym wywiadzie po przekazaniu urzędu Scholzowi, Angela Merkel broniła swojej, często krytykowanej, polityki wobec Rosji i nie zamierzała za nią przepraszać. W opublikowanym w sobotę 18 czerwca wywiadzie dla sieci Redaktionsnetzwerk Deutschland powtórzyła to stanowisko, także w odniesieniu do polityki energetycznej. „Nie wierzyłam w strategię zmiana poprzez handel, ale w zbliżenie poprzez handel z drugą co do wielkości potęgą jądrową na świecie” – mówiła.

Olaf Scholz również bronił decyzji Merkel o jej sprzeciwie wobec procesu przystąpienia Ukrainy do NATO w 2008 roku.

„Kryteria przystąpienia do NATO muszą być spełnione przez każde państwo, które chce wejść do Sojuszu Północnoatlantyckiego. Przystąpienie Ukrainy do NATO nie było wtedy przewidziane” – oświadczył.

„Wszyscy o tym wiedzieli, także prezydent Rosji (Władimir Putin). Tym bardziej jest zatem absurdalne, że Putin uzasadniał swoją inwazję na Ukrainę między innymi tym, że Ukraina mogłaby się jakoś nagle znaleźć w NATO. Było jednak jasne, że w dającej się przewidzieć przyszłości ta sprawa nie będzie w ogóle rozważana” – podkreślił kanclerz Niemiec.

(DPA/jak)

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>