1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW
MigracjaNiemcy

Prasa: konieczny zwrot w polityce migracyjnej

Anna Widzyk opracowanie
8 listopada 2023

Ustalone przez niemiecki rząd i kraje związkowe zmiany w polityce azylowej mogą poprawić nastroje społeczne – ocenia niemiecka prasa.

https://p.dw.com/p/4YXAd
Uchodźcy przed urzędem meldunkowym w Brunszwiku w Dolnej Saksonii
Uchodźcy przed urzędem meldunkowym w Brunszwiku w Dolnej SaksoniiZdjęcie: Julian Stratenschulte/dpa/picture alliance

Gazety komentują we wtorek (7.11.2023) porozumienie między rządem federalnym a krajami związkowymi, przewidujące m.in. ograniczenie świadczeń dla starających się o azyl, obowiązek pracy i rozwiązania wsparcia finansowego gmin, przyjmujących uchodźców. ”Odwieczny spór o finansowanie kosztów utrzymania uchodźców jak na razie został zakończony. Inne ważne punkty nadal pozostają niewyjaśnione” – pisze gospodarczy dziennik „Handelsblatt” o osiągniętym w nocy z poniedziałku na wtorek porozumieniu. „Dlatego rząd federalny i kraje związkowe chcą stworzyć komisję, aby omawiać przyszłe problemy związane z niekontrolowaną imigracją. Zgodnie z mottem: ‚Gdy nie wiesz, co robić dalej, stwórz grupę roboczą’” – pisze gazeta.

Jak ocenia, „mocniejszy sygnał na rzecz zaostrzenia” polityki na pewno przyczyniłby się do poprawy nastrojów w społeczeństwie. W kwestii tego, czy możliwe są procedury azylowe jeszcze poza Europą, uzgodniono jedynie, że zostanie to sprawdzone. „Rząd chce prowadzić rozmowy o umowach migracyjnych z kolejnymi krajami i utrzymać kontrolę na granicach państwa z Austrią, Szwajcarią, Czechami i Polską” – zauważa „Handelsblatt”. 

Zwrot w polityce migracyjnej jest konieczny

Dziennik „Mitteldeutsche Zeitung” z Halle ocenia, że „w sprawie polityki migracyjnej i integracyjnej Niemcy zbyt długo były zbyt pobłażliwe i zbyt naiwne”. „Zmiana kierunku była konieczna. Teraz jednak nie należy wylewać dziecka z kąpielą. Przeciwnie: Potrzeba polityki, która wreszcie będzie zgodna z hasłami człowieczeństwa i porządku w równiej mierze” – ocenia gazeta. „Przyjęte uzgodnienia są tu przydatną podstawą. Nastroje w kraju i spójność społeczna wymaga, by nie tylko rząd i kraje związkowe wdrażały te działania w praktyce. Konieczne jest również, aby odpowiedzialni za komunikację wspólnie wysłały sygnał: jest zwrot w polityce migracyjnej i będzie realizowany” – pisze „Mitteldeutsche Zeitung”.

Kanclerz Olaf Scholz (w środku) z premierami Hesji Borisem Rheinem (z lewej) i Dolnej Saksonii Stephanem Weilem
Kanclerz Olaf Scholz (w środku) z premierami Hesji Borisem Rheinem (z lewej) i Dolnej Saksonii Stephanem WeilemZdjęcie: Bernd von Jutrczenka/dpa/picture alliance

Według dziennika „Volksstimme” z Magdeburga zaostrzenie kursu w sprawie migracji to efekt „ośmiu lat błędnej polityki w sprawie uchodźców”. „Na wszystkich szczeblach politycznych następuje zwrot ku bardziej restrykcyjnemu podejściu wobec migrantów. To odwrót od państwa witającego” uchodźców – ocenia gazeta.  „Presja była tak duża, że zdolność państwa do działania została podana w wątpliwość. Dlatego porozumienie pomiędzy kanclerzem a premierami krajów związkowych to sygnał przede wszystkim do wewnątrz: rozdźwięk pomiędzy ludźmi a rządem jest niebezpieczny dla społeczeństwa. Nie można po prostu stawiać więcej kontenerów” – pisze „Volksstimme. 

W ocenie gazety obcięcie świadczeń dla starających się o azyl i przyznanie gminom dopłat  na utrzymanie uchodźców to w najlepszym razie „krok połowiczny”. „Podczas gdy kanclerz Olaf Scholz nazywa go historycznym, premier Włoch (Giorgia) Meloni negocjuje stworzenie ośrodków recepcyjnych w Albanii. Niemcy nie zdecydowały się jeszcze na taki ‚outsourcing’ uchodźców” – dodaje.

Spór o procedury azylowe poza krajem

Z kolei „Neue Osnabruecker Zeitung” nawiązuje do głosów, że hojne niemieckie świadczenia socjalne przyciągają migrantów. Zastrzega, że „takie uogólnianie jest niesprawiedliwe wobec większości migrantów, którzy chcą się integrować i pracować” „Tak samo, jak twierdzenie, że przyjeżdżają do Niemiec, aby wykorzystywać państwo socjalne. Ale te najbardziej skrajne przykłady błędnej polityki migracyjnej od dawna charakteryzują dyskusje nie tylko wśród zwykłych ludzi. Niemcy potrzebują polityki migracyjnej, która będzie sprawiedliwa wobec tych, którzy chcą przyjechać do kraju oraz akceptowanej przez tych, którzy żyją w tym kraju” – pisze „Neue Osnabruecker Zeitung”.

Gazeta „Weser-Kurier” z Bremy pisze, że chadecja CDU/CSU „próbowała wszystkiego, aby szczyt rządu i krajów związkowych zakończył się bez wyniku”. „Żądając przeprowadzania procedur azylowych poza Europą, rządzone przez chadecję kraje związkowe sprawiły, że porozumienie w sprawie migracji było zagrożone na krótko przed końcem spotkania. Przy czym chodzi o propozycję, będącą mrzonką, co pokazuje przykład Wielkiej Brytanii. Plan tamtejszego rządu, by procedury azylowe odbywały się w Rwandzie został obalony przez brytyjskie sądy.  Jest mało prawdopodobne, by niemieccy i europejscy sędziowie widzieli to inaczej” – dodaje „Weser-Kurier”.

 

Niemcy zaostrzają politykę azylową