1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW
MigracjaNiemcy

Scholz chce reformy prawa azylowego i polityki migracyjnej

Agnieszka Hreczuk opracowanie
19 października 2023

Niemcy nie dają sobie rady z dużą liczbą uchodźców. Sytuację poprawić ma szybsza procedura azylowa, skuteczniejsze deportacje po odmowie azylu i umowy o readmisjach.

https://p.dw.com/p/4XkW5
Deutschland | Bundestag Olaf Scholz
Zdjęcie: Annegret Hilse/REUTERS

Kanclerz Olaf Scholz (SPD) jest przekonany, że planowana reforma systemu azylowego UE zostanie wdrożona. W czwartkowym (19.10.23) wystąpieniu w Bundestagu powiedział, że można z dużą pewnością założyć, że negocjacje z Parlamentem Europejskim zakończą się porozumieniem. Kanclerz podkreślił, że reforma leży w interesie Niemiec, ponieważ dzięki niej wszyscy uchodźcy będą rejestrowani w krajach, przez które wjechali do Unii. – To wielki krok naprzód – powiedział.

Skuteczniejsze deportacje

W swoim oświadczeniu Scholz odniósł się również do debaty na temat niemieckiej polityki wobec uchodźców. Zapowiedział, że ustawa przygotowana przez minister spraw wewnętrznych Nancy Faeser (SPD), która ma ułatwić potwierdzenie tożsamości cudzoziemców i ich deportacje w razie odmowy im azylu, zostanie przyjęta przez Bundestag jeszcze w tym roku.

Najważniejsze w tym kontekście są umowy migracyjne z krajami pochodzenia osób ubiegających się o azyl, powiedział Scholz. W ich ramach rząd niemiecki dąży do tego, aby kraje te zgodziły się na przyjmowanie swoich obywateli, którym w Niemczech odmówiono prawa do azylu, w zamian za otwarcie legalnych kanałów migracji dla wykwalifikowanych pracowników.

Szybsze decyzje azylowe

Ponadto Niemcy muszą przyspieszyć procedury azylowe, podkreślił Scholz. Wnioski o azyl powinny być przyjmowane o ośrodkach recepcyjnych, gdzie odbywać się też miałyby przesłuchania powinny odbywać się w ośrodkach recepcyjnych.

Już w tej chwili cudzoziemcy ubiegający się o azyl w Niemczech otrzymują urzędową decyzję szybciej niż rok temu. Tak wynika z odpowiedzi Ministerstwa Spraw Wewnętrznych na zapytanie posłanki Lewicy Clary Buenger, opublikowanej w czwartek (19.10.2023) przez gazetę „Neue Osnabruecker Zeitung". W pierwszej połowie tego roku średni czas trwania procedur azylowych wyniósł 6, 6 miesiąca – o miesiąc krócej niż w 2022 roku.

Tym samym przeciętny czas oczekiwania powrócił do poziomu z 2021 roku. Podczas pandemii koronawirusa w 2020 roku procedura była jeszcze dłuższa i wynosiła 8,3 miesiąca, ponieważ Federalny Urząd ds. Migracji i Uchodźców (BAMF) pracował wolniej, a czasowo w ogóle nie wydawał żadnych decyzji. Obecnie Niemcy prawie spełniają wymogi prawa unijnego, które przewiduje, że procedury azylowe powinny być co do zasady zakończone w ciągu sześciu miesięcy.

Inne metody statystyczne

Według grupy parlamentarnej Lewicy, która zadała pytanie, skrócenie średniego czasu rozpatrywania wniosku jest prawdopodobnie przynajmniej częściowo spowodowane zmienionymi zasadami dot. statystyki. Od początku 2023 r. czas rozpatrywania wniosku liczony jest dopiero od momentu, kiedy stwierdzona zostanie odpowiedzialność Niemiec za jego rozpatrzenie. Według unijnego rozporządzenia dublińskiego, odpowiedzialnym za rozpatrzenie wniosku jest zasadniczo państwo, przez które cudzoziemiec wjechał do Unii Europejskiej. Wcześniej przy obliczaniu czasu trwania procedury Niemcy uwzględniali również czas potrzebny na wyjaśnienie odpowiedzialności na mocy tego rozporządzenia. Dotyczy to około jednej trzeciej wszystkich postępowań.

Różny czas oczekiwania w zależności od obywatelstwa

Czas oczekiwania na decyzję zależy również od kraju pochodzenia wnioskodawcy. Osoby ubiegające się o azyl z Afganistanu muszą czekać na decyzję o przyznaniu azylu nieco dłużej niż dziewięć miesięcy, choć prawie zawsze ostatecznie otrzymują status uchodźcy. Średnio procedury trwały najdłużej w przypadku ubiegających się o azyl obywateli Nigerii (16,2 miesiąca), Senegalu (12,8) i Iranu (10,5).

Krócej w tym roku trwa również postępowanie sądowe, w związku z odwołaniem się cudzoziemca od decyzji odmownej. W pierwszej połowie roku średni czas trwania postępowania odwoławczego wynosił 22 miesiące – to znacznie poniżej średniej z poprzedniego roku 2022, która wynosiła 26 miesięcy.

(DPA, KNA/ hre)

Chcesz skomentować nasze artykuły? Dołącz do nas na facebooku! >>

Niemieckie miasta mają problem z napływem uchodźców