1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

W Parlamencie Europejskim zamieszkało sto bezdomnych kobiet

29 kwietnia 2020

Parlament Europejski w Brukseli przeznaczył jeden ze swoich budynków na tymczasowe schronisko dla kobiet. W środę wprowadziła się setka lokatorek, wśród nich ofiary przemocy domowej.

https://p.dw.com/p/3bZDJ
Budynek im. Helmuta Kohla
Budynek im. Helmuta KohlaZdjęcie: European Union 2019

Należący do Parlamentu Europejskiego budynek im. Helmuta Kohla przy Square de Meeus 8 w Brukseli mieści się kilkaset metrów i kilka minut drogi piechotą od główniej siedziby PE w Brukseli. Od środy (29.04.2020) to tutaj, w budynku z przeszkloną elewacją, zamieszka 100 bezdomnych kobiet, mieszkanek centrów pomocy prowadzonych przez organizację Samusocial Brussels.

Instytucja od 21 lat pracuje w Brukseli z osobami bezdomnymi i prowadzi w mieście m.in. dwa ośrodki pomocy kryzysowej – obydwa w centrum, choć w cieszącej się niezbyt dobrą reputacją dzielnicy Anderlecht, obydwa w dużych, choć nieładnych budynkach, oddalonych od siebie o raptem kilkaset metrów. Trafiają tu m.in. kobiety w „sytuacji kryzysu”, najczęściej ofiary przemocy domowej, które musiały uciekać przed oprawcą, kobiety wyeksmitowane ze swoich domów, rodziny z problemami. Trafiają tu również ludzie z tzw. długim stażem bezdomności, którzy nie kwalifikują się do innych ośrodków, bo te posiadają zbyt surowe zasady co do przyjmowania mieszkańców.

Za duży tłok podczas pandemii

Obydwa schroniska są w stanie zaoferować łącznie 330 miejsc noclegowych dostępnych 24 godziny na dobę i przez siedem dni w tygodniu. Niestety w czasie pandemii ośrodki okazały się być nadmiernie zatłoczone, żeby umożliwić mieszkańcom przestrzeganie nakazu utrzymywania bezpiecznego dystansu od innych osób. Postanowiły pomóc brukselskie hotele – od początku kwietnia w kilkunastu z nich, rozsianych po całym mieście, udało się ulokować część podopiecznych ośrodka.

- 93 rodziny, czyli łącznie 310 osób, w tym 173 dzieci – wyliczają pracownicy Samusocial. – Cel? Umożliwienie im większej swobody, zwłaszcza w czasie izolacji spowodowanej pandemią Covid-19 – dodają.

100 łóżek, 300 dań

W pomoc włączył się też Parlament Europejski, który Samusocial przekazał skrzydło budynku im. Helmuta Kohla (budynek został ochrzczony imieniem byłego kanclerza Niemiec jesienią ubiegłego roku).

Parlament Europejski da schronienie kobietom w potrzebie
Parlament Europejski da schronienie kobietom w potrzebie Zdjęcie: European Union 2020

– Większa część budynku, ta na tyłach, nadal będzie wykorzystywana przez naszych urzędników. Frontową przeznaczyliśmy na schronisko dla kobiet. Do obu prowadzą osobne wejścia – tłumaczy Leena Maria Linnis, dyrektor generalna, odpowiedzialna w PE za infrastrukturę i logistykę.

Pokoje przygotował Samusocial. Maksymalnie dwuosobowe, tak żeby zachować nakazany podczas pandemii dystans, w pokojach łóżka – ciemnoszare metalowe ramy, biała, bawełniana pościel, niebieski koc i dla każdego jasnoszary ręcznik – przy nich plastikowe kontenery na prywatne rzeczy. Poza tym w pokojach krzesła albo fotele ze skaju, pożyczone z urzędniczych gabinetów. Stoły. Na podłodze szara wykładzina w pomarańczowy wzorek, taka sama ciągnie się przez wszystkie korytarze instytucji. Okna wychodzą na zielony skwer, znajdujący się naprzeciwko frontowego wejścia albo na wewnętrzne patio, oddzielające obydwa skrzydła budynku.

– Zainstalowaliśmy dwie duże łazienki, każda z 6 kabinami prysznicowymi, lustrami, umywalkami. Chcemy zapewnić mieszkankom optymalny poziom komfortu – opowiada Dave Mesotten szef działu odpowiedzialnego za wyposażenie budynków i prezentuje wyłożone białymi ściankami działowymi i PCV pomieszczenie.

– Jest też pralnia, wstawiliśmy tu trzy duże pralki i trzy suszarki – mówi Mesotten. Ponadto na parterze Parlament wydzielił część biurowej kantyny wyłącznie na potrzeby schroniska. Leena Maria Linnis: – To, żeby zapewnić mieszkankom jak największą prywatność.

Parlament Europejski da schronienie kobietom w potrzebie
Parlament Europejski da schronienie kobietom w potrzebie Zdjęcie: European Union 2020

Parlamentarna stołówka będzie serwować dziennie przynajmniej 300 posiłków – śniadania, obiady i kolacje; trzy razy dziennie dla setki osób. – Ułożyliśmy dobre, zbalansowane menu – mówi Thomas Dudrap, szef działu cateringu PE.

Ładne drewniane stoliki porozstawiane są w pewnej odległości od siebie – znowu po to, żeby zapewnić jak największy dystans; dlatego też przy każdym nie stoją więcej niż dwa krzesła. Za oknami zieleń. Do użytku mieszkańców są czajniki i mikrofalówki. Obok jadalni zmieściła się także niewielka świetlica.

Mamy obowiązek okazać solidarność

Jak zapewnia zarząd Samusocial, mieszkanki obiektu będą mogły w nim przebywać przez 24 godziny na dobę. Zostanie im tu również zapewniona opieka lekarska i pielęgniarska, a także psychologiczna i socjalna.

– Na miejscu będą pracowały nasze pielęgniarki społeczne, współpracujemy także z belgijską filią organizacji Lekarze Świata (franc. Medecins du monde), która zapewnia naszym podopiecznym dostęp do opieki medycznej – mówi Jeremie Krol z Samusocial. Krol zaznacza jednak bardzo wyraźnie, że ośrodek nie będzie centrum izolacji dla osób zakażonych Covid-19.

– Wszystkie osoby, które wykażą jakiekolwiek symptomy choroby przetransferowane zostaną do specjalnie przez nas przygotowanego ośrodka dla osób z podejrzeniem koronawirusa – mówi.

– W tych niełatwych czasach instytucje unijne mają obowiązek okazać solidarność z tymi, którzy na co dzień doświadczają wykluczenia społecznego. Chciałbym podziękować Samusocial Brussels za pracę w jaką angażuje się codziennie, za opiekę i zapewnienie dachu nad głową osobom bezdomnym. Dziękuję też, że zdecydowali się na współpracę z nami przy tej inicjatywie – powiedział przewodniczący Parlamentu Europejskiego David Sassoli.

Nie wiadomo jeszcze jak długo kobiety będą mieszkały w Parlamencie.