1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemcy czekają na ekstradycję agenta Mossadu

14 czerwca 2010

Niemcy liczą na szybką ekstradycję z Polski agenta izraelskiego wywiadu Mossad, Uri Brodsky'ego . "Nawet przyjaciele nie mogą sięgać po wszystkie metody", powiedział niemiecki polityk komentując zachowanie Mossadu.

https://p.dw.com/p/Nqae
Jeden z przywódców Hamasu, Mahmoud al-Mabhouh, zginął w styczniu 2010 w DubajuZdjęcie: AP

Posługujący się tożsamością "Uri Brodsky" agent Mossadu został aresztowany w Warszawie jako Izraelczyk. W Polsce Brodsky został zatrzymany na podstawie zarzutu poświadczenia nieprawdy i fałszowania niemieckich dokumentów. Niemcy, którzy wnioskowali o aresztowanie, zarzucają mu, że pomagał innemu agentowi w nielegalnym zdobyciu niemieckiego paszportu.

Der Verdächtige Michael Bodenheimer Agent Mossad Ermordung Mahmud al Mabhuh in Dubai am 20.01.2010
Michael Bodenheimer - agent Mossadu, który posługiwał się w Dubaju niemieckim paszportem. O pomoc w jego uzyskaniu podejrzewany jest Uri BrodskyZdjęcie: picture-alliance/dpa

"Izrael jest zaprzyjaźnionym krajem, a Mossad należy do zaprzyjaźnionych służb", oświadczył w rozmowie z Sekcją Polską DW Michael Hartmann, poseł SPD i członek kontrolnego gremium parlamentarnego w Bundestagu. Dodał, że "nie oznacza to jednak, że przyjaciele mogą w naszym kraju sięgać po wszystkie środki i metody lub je tolerować".

Czy Brodsky ma niemiecki paszport?

Niemiecki polityk wyraził opinię, że Brodsky może być nie tylko agentem Izraela, ale również posiadać niemiecki paszport. Tej informacji nie chciał jednak oficjalnie potwierdzić.

Jeżeli potwierdziłyby się takie przypuszczenia, wówczas tłumaczyłoby to gotowość polskiej strony do szybkiej ekstradycji aresztowanego do Niemiec oraz fakt, że z Izraela do tej pory nie wpłynął wniosek o wydanie agenta Mossadu. Zastanawia się nad tym natomiast prokuratura Dubaju, gdzie doszło do zabójstwa.

Gefangenenaustausch zwischen Israel und Hisbollah Soldaten tot pixel Gefangenenaustausch zwischen Israel und Hisbollah - Soldaten tot
Wymiana agentów i zabitych izraelskich żołnierzy w Strefie GazyZdjęcie: AP

Bez zwłoki

Prokuratura okręgowa w Warszawie zapowiada, że nie chce zwlekać z ekstradycją. Zaraz po uzyskaniu oryginału europejskiego nakazu aresztowania Brodsky'ego, który Niemcy wystawili 13 kwietnia 2010 roku, Polacy chcą skierować sprawę do sądu.

Niemcy zarzucają aresztowanemu działalność szpiegowską dla obcego wywiadu na terenie RFN (par. 99 kodeksu karnego) oraz pomoc w nielegalnym pozyskaniu dokumentów (par. 271 kk) - wynika z oświadczenia Prokuratury Federalnej w Karlsruhe.

Teoretycznie strona polska ma 40 dni czasu na podjęcie decyzji, ale rzeczniczka prasowa prokuratury w Warszawie Monika Lewandowska stwierdziła w rozmowie z DW, że "na pewno nie będziemy czekali do końca, aby sformułować wniosek o wydanie ściganego stronie niemieckiej". Dodała, że strona polska czeka na oryginał dokumentu Interpolu i sprawdzenie autentyczności paszportu Brodsky'ego. Zaraz potem "od razu skierujemy wniosek do Sądu Okręgowego o wydanie aresztowanego do Niemiec", dodała Lewandowska.

Flash Muster elektronischer Pass
Niemcy obawiają się, że izraelscy agenci częściej niż się przypuszcza posługują się niemieckim paszportemZdjęcie: Bundesdruckerei

Brodsky zadbał o logistykę

Niemcy zakładają, że aresztowany na warszawskim lotnisku Okęcie (4.6.2010) "Uri Brodsky" jest agentem Mossadu i wspierał logistycznie zabójstwo działacza Hamasu, Mahmouda al-Mabhouha na początku tego roku w Dubaju. Mabhuhowi Izrael zarzucał uprowadzenie i zamordowanie dwóch izraelskich żołnierzy w 1989 roku. Poza tym był on odpowiedzialny za dostawy broni do Strefy Gazy.

W styczniu tego roku zwłoki Mabhoha znaleziono w luksusowym hotelu w Dubaju. Służby Zjednoczonych Emiratów Arabskich oskarżają o morderstwo izraelski wywiad Mossad. Izrael na razie odrzuca wszelkie zarzuty.

Izrael nadużywa europejskich paszportów

W związku z morderstwem działacza Hamasu śledczy z Dubaju podejrzewają blisko 26 izraelskich agentów, że posługiwali się obcymi paszportami. 12 posiadało brytyjskie, 6 irlandzkie, 4 francuskie, trzech australijskie a jeden niemieckie dokumenty tożsamości.

Po ujawnieniu sprawy Wielka Brytania i Australia wydaliły izraelskich dyplomatów, natomiast ministrowie spraw zagranicznych Unii Europejskiej zaprotestowali pod koniec lutego 2010 roku w specjalnym oświadczeniu przeciwko "kradzieży paszportów obywateli UE".

Flughafen in Warschau
Na warszawskim Okęciu 4 czerwca 2010 aresztowano poszukiwanego listem gończym agenta Mossadu, Uri Brodsky'egoZdjęcie: DW / Bronska

Podwójne paszporty i niejasne tożsamości

Agenci Mossadu posługiwali się paszportami na nazwiska osób, które posiadają w różnych krajach podwójne obywatelstwo. Niemcy prowadzą wobec Izraela bardzo liberalną politykę paszportową i dlatego wielu Izraelczyków posiada również niemieckie obywatelstwo.

Aresztowany w Warszawie Brodsky miał pomóc w zdobyciu niemieckiego paszportu dla jednego z agentów, który jest podejrzewany o udział w morderstwie w Dubaju. Niemiecki paszport został wydany 18 czerwca 2009 r. w Kolonii mężczyźnie podającemu się za Michaela Bodenheimera. Mężczyzna twierdził, że mieszka w Kolonii. Przedstawił wyciąg z aktu małżeństwa jego rodziców, których rodzina była ofiarą prześladowań nazistów.

Przypadek "Uri Brodsky" prowadzi obecnie do dyplomatycznych napięć między Berlinem a Tel Awiwem, jak również Warszawą a Tel Awiwem. Poseł SPD Hartmann mówi, że oczekuje od polskiej strony, że "dotrzyma ona wszystkich ustaleń i umów międzynarodowych". Dodaje, że "sprawa ma polityczny wymiar, ale posiada też postawy prawne, które w tym wypadku mają duże znaczenie".

Róża Romaniec, Berlin

red. odp. Bartosz Dudek