1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Lotto: kto zarabia na naszych marzeniach?

3 stycznia 2012

Choć szanse na wygraną są niewielkie, miliony Niemców co tydzień liczą na łut szczęścia na loterii Lotto. Tym samym gwarantują państwu miliardowe zyski.

https://p.dw.com/p/13d0I
Losowanie LottoZdjęcie: picture-alliance/dpa

W sobotnie popołudnie w kolekturze lotto tłok jest ogromny. Brakuje długopisów i wolnych stanowisk do wypełniania kuponów. Do wielkiego szczęścia potrzebne jest jedynie sześć prawidłowo zakreślonych pól, a na to każdy ma swoją metodę: niektórzy na chybił-trafił, inni zawsze celują w te same cyfry. I tak w kółko. Tygodniami, latami..

Bezpieczny hazard

Jak się jednak okazuje, gracze Lotto rzadki popadają w finansową ruinę. Portfelom sprzyjajom chwile wytchnienia między losowaniami. „Loteria odbywa się dwa razy w tygodniu, dlatego też potencjalne uzależnienie jest niewielkie” – mówi Tilman Becker, kierownik badań gier hazardowych na Uniwersytecie Hohenheim.

Italien Lottodorf
Każdy ma swój sposób na zakreślenie sześciu liczbZdjęcie: DW

Loteria „6 z 49" isteniej w Niemczech od1956 roku, a od 1965, w telewizji co sobotę emitowane jest „Losowanie lotto”. To już kultowa pozycja w programie. Jednak po każdym losowaniu i szczęśliwym trafieniu w szóstkę, z radości skaczą nie tylko wygrani, ale także minister finansów RFN.

Gwarancja zysku

Niemieckie Lotto podlega państwu, które ma monopol na gry hazardowe. W ten oto sposób 40 procent puli wpływa do kas 16 krajów związkowych jako trwały dochód, co daje zysk około 6 miliardów euro w skali roku. W 2011 wygrane osiągnęły zawrotne sumy: 24,8 milionów euro w kwietniu, 20,6 milionów w sierpniu – i to bez podatków. Cieszą się i wygrani i kraje związkowe. Mniej radości mają za to kolektury.

Lotterie
Państwo zysk ma gwarantowany, nic nie ryzykujeZdjęcie: picture-alliance/dpa

Państwowy monopol

Państwo ma nie tylko monopol na loterie, ale także na działalność kasyn, salonów gier, bukmacherskich zakładów sportowych, a także zakładów na wyścigi konne. Tu padają już inne sumy, a swoją część chcieliby dostać także prywatni oferenci, którzy powołują się na prawo UE dotyczące wolnego wyboru zawodu oraz dostępu do wolnego rynku. Państwowy argument na prowadzony monopol brzmi jednak: „naturalne skłonności do gier społeczeństwa” muszą być prowadzone „ w uporządkowanym i kontrolowanym trybie”, by mieszkańcy nie popadli w hazard i nie zrujnowali się. Oprócz ograniczenia reklam loterii, w 2009 roku zakazano także wydawania kuponów w Internecie.

Nowe regulacje

W nowej ustawie hazardowej, która w życie powinna wejść w tym roku, gra w Lotto znowu dostępna będzie przez Internet. Z tego cieszy się Erwin Horak, szef bawarskiego oddziału loterii i rzecznik Niemieckiego Lotto, organizacji zrzeszającej 16 oddziałów krajów związkowych. „Coraz więcej ludzi gra przez Internet” – stwierdza Horak. Ale co ważniejsze: państwowe zakłady sportowe liczą na uregulowane prawnie ułatwienia także w zakresie reklamy.

BdT Der Jackpot fuer die Samstagsziehung 6 aus 49 ist auf 35 Millionen Euro angewachsen.
W 2006 roku kumulacja w Hamburgu wyniosła 35 milionów euroZdjęcie: AP

Umowa zostanie podpisana krótko przed świętami, tylko przez 15 z 16 premierów krajów związkowych. Zabraknie premiera Szlezwiku-Holsztyna. W Kilonii rządowa koalicja CDU i FDP porozumiała się w kwestii ustawy o grach hazardowych i prywatni oferenci z łatwością mogą korzystać z licencji. Własna inicjatywa Szlezwiku-Holsztyna, a co za tym idzie – większe zyski, nie podoba się kolegom z innych krajów związkowych. Niektóre z nich grożą nawet wykluczeniem „Lotto Schleswig-Holstein” z Niemieckiego Lotto. Linię tę popiera jednak Norman Faber – prezydent Niemieckiego Związku Lotto, skupiającego pod swoimi skrzydłami prywatnych oferentów. Jego zdaniem, nowa ustawa jest zbyt restryktywna i narusza europejskie prawo.

Michael Gessat / Anna Maciol

Red.odp.: Małgorzata Matzke