W celu udoskonalenia naszej oferty używamy ciasteczek. Więcej informacji można znaleźć w naszej polityce prywatności.
BMW, niem. Bayerische Motoren Werke
Niemiecki koncern motoryzacyjny produkujący od 1916 roku samochody osobowe, motocykle, skutery oraz silniki.
Ponad 150 znanych niemieckich firm i marek wspólnie apeluje o zaszczepienie się.
Po BMW także Daimler musi ograniczyć produkcję swoich pojazdów. Wszystko przez globalny niedobór półprzewodników.
Prasa w Niemczech komentuje wysokie kary nałożone przez Komisję Europejską na koncerny BMW i VW za zmowę i działanie w kartelu.
Koncern BMW już wcześniej zapowiadał restrukturyzację, której ofiarą padną też miejsca pracy. Teraz znane są szczegóły – zniknie 6 tys. miejsc pracy, ale jeszcze bez wypowiedzeń.
Wcześniej zdecydowały się na to Volkswagen i Daimler. Produkcja samochodów w Europie praktycznie stanęła.
Dla VW, BMW i Daimlera Chiny to najważniejszy rynek zbytu. Sytuacja robi się dramatyczna.
Akcje amerykańskiego producenta są obecnie warte więcej niż BMW i Volkswagena razem wziętych. To rewolucja dla branży motoryzacyjnej.
Niemiecki producent samochodów BMW zamierza przestawić wszystkie 23 zakłady tylko na zieloną energię. Już teraz może się pochwalić innowacyjnymi rozwiązaniami.
Przyszłość nie należy do sprzedaży samochodów, tylko do biznesu związanego z powszechną mobilnością. Koncerny Daimler i BMW chciały rozwinąć także car-sharing. Okazało się jednak, że nie jest to takie proste.
BMW jest drugą najbardziej dochodową firmą automotoryzacyjną na świecie – wynika z badania firmy doradczej EY. Pierwsza jest Toyota, Volkswagen jest czwarty, a Daimler siódmy.
Kalifornia nie będzie kupować pojazdów dla rządowych flot od koncernów General Motors, Toyoty i Chryslera. Powodem jest spór o normy emisji spalin z administracją Trumpa. Zyskają niemieccy producenci.
Zysk operacyjny przed opodatkowaniem (EBIT) w trzecim kwartale br. koncernu samochodowego BMW wyniósł 2,29 miliarda euro i był wyższy o 32,9 proc. niż rok wcześniej. To dużo więcej niż przewidywali analitycy.
Wszystkie oczy skierowane są w Niemczech na branżę samochodową, bo ta jest dźwignią gospodarki. Kiedy zaczyna pokasływać, robi się niespokojnie.
Koncernowi BMW w Stanach Zjednoczonych brakuje pracowników. Samochodowy gigant wpadł więc na pomysł, by zatrudniać w swych salonach emerytowanych marines.
Kevin Kuehnert, szef Młodych Socjalistów, marzy o przezwyciężeniu błędów kapitalizmu dzięki upaństwowieniu prywatnych koncernów, takich jak BMW. Gazety komentują.
Według wstępnych wyników śledztwa niemieckie koncerny dokonały nielegalnych uzgodnień w zakresie technologii oczyszczania spalin. Grozi im wysoka kara.