1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Awaryjny program rządu: wkrótce zakaz ogrzewania gazowego

13 lipca 2022

Od 2024 roku ma obowiązywać w Niemczech zakaz instalacji ogrzewania gazowego w nowych budynkach. Ma to pomóc w osiągnięciu celów dotyczących emisji CO2.

https://p.dw.com/p/4E3zR
Symbolbild | Deutschland Inflation
Zdjęcie: Michael Gstettenbauer/IMAGO

Zakaz zakładania gazowych instalacji grzewczych od 2024 roku, nowe fundusze rządowe na renowację budynków i nowe budownictwo oraz przyjazne dla środowiska ogrzewanie komunalne to działania, którymi minister budownictwa Klara Geywitz i minister gospodarki Robert Habeck zamierzają poprawić ochronę klimatu w Niemczech. Projekty, które zostaną przedstawione w środę (13.07.2022) są według kręgów rządowych częścią nadzwyczajnego programu, który ma doprowadzić do redukcji emisji gazów cieplarnianych w sektorze budowalnym.

Kluczowe punkty działania ma przedstawić także federalny resort transportu Volkera Wissinga.

Wzrost emisji CO2

Rządowi Niemiec ostatnio nie udało się zrealizować celów klimatycznych w zakresie budynków i transportu. Odpowiedzialne za nie ministerstwa miały trzy miesiące na przedstawienie poprawek i termin upływa właśnie w środę.

W samym sektorze budowlanym do 2030 roku trzeba zaoszczędzić jeszcze 152 mln ton CO2 więcej niż dotychczas. Według źródeł rządowych program nadzwyczajny wypełni tę lukę. Przede wszystkim chodzi o to, aby odnowić więcej domów i zapewnić dostawy ciepła bez paliw kopalnych oraz nadmiernego obciążenia finansowego dla obywateli.

Ustawa o energetycznym stanie budynków ma zostać zmieniona w taki sposób, by od 2024 roku można było instalować tylko te systemy grzewcze, które wykorzystują co najmniej 65 procent energii odnawialnych. Systemy grzewcze na gaz będą zabronione, a wsparcie finansowe państwa ma się skupić na podniesieniu efektywności energetycznej budynków i ich renowacji. Resorty odpowiedzialne za program nadzwyczajny zamierzają też mocniej promować przestawienie sieci ciepłowniczych na energię odnawialną oraz ciepło z odpadów. Handlowcom będą oferowane szkolenia z zakresu instalacji pomp ciepła.

Emisja szkodliwych dla klimatu gazów cieplarnianych w Niemczech wzrosła w ubiegłym roku o 4,5 procent. Tym samym wyznaczony na 2020 rok cel zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych o 40 procent w porównaniu z rokiem 1990 nie został osiągnięty. W porównaniu długoterminowym emisje gazów spadły tylko o 38,7 procent. 

 Apel o tymczasowy limit prędkości

Niemiecka organizacja ekologiczna Deutsche Umwelthilfe (DUH) wezwała do wprowadzenia tymczasowego ograniczenia prędkości do 100 km/h jako elementu składowego nadzwyczajnego programu klimatycznego w transporcie. Jak zaznaczył w rozmowie z agencją DPA dyrektor wykonawczy organizacji Juergen Resch, jest to pilnie konieczne, by zapewnić skuteczność programu i powinno trwać co najmniej dwa lata. Według Rescha: „Byłoby to nawet zgodne z umową koalicyjną, która wyklucza jedynie powszechne ograniczenie prędkości. Po roku należałoby zbadać stopień akceptacji społecznej dla wprowadzenia limituna stałe po upływie dwóch lat”.

Od pierwszego dnia ograniczenie prędkości pozwoliłoby zaoszczędzić nawet 10 milionów litrów benzyny i oleju napędowego. Pod względem wpływu na klimat byłoby to o 9,2 mln ton CO2 mniej rocznie.

Oprócz ograniczenia prędkości do 100 km/h na autostradach, poza terenem zabudowanym powinno obowiązywać ograniczenie prędkości do 80 km/h, a w terenie zabudowanym do 30 km/h.

Resch domagał się, aby po wygaśnięciu pod koniec sierpnia biletu za 9 euro wprowadzony został bilet klimatyczny na kolej, autobus i tramwaj za 365 euro, który byłby ważny w całym kraju. Zdaniem ekologa kolejnym natychmiastowym środkiem ochrony klimatu byłby zakaz lotów na krótkich dystansach, jeśli do danego miasta można dotrzeć pociągiem w czasie krótszym niż pięć godzin.

(DPA/jar) 

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>

Czy Niemcy wyłączą elektrownie jądrowe?