Wybuch bomby w Euskirchen. Zginął operator koparki. Są ranni

W Euskirchen w Nadrenii Północnej-Westfalii w piątek po południu (3.01) podczas prac budowlanych doszło do wybuchu bomby, będącej pozostałością z czasów II wojny światowej.

Jak poinformowała policja, przypuszczalnie operator koparki nieopatrznie zahaczył łyżką o zapalnik niewybuchu, co wywołało eksplozję.

Rzecznik policji Norbert Hardt sprecyzował, że do incydentu doszło o godz. 13.30 na terenie przemysłowym na obrzeżach miasta Euskirchen. Operator koparki przerzucał gruz i w trakcie tych prac doszło do detonacji. Mężczyzna zginął na miejscu.

Jak podaje agencja dpa dwie osoby z otoczenia miejsca wybuchu są ciężko ranne, jedenaście - lżej.

Spustoszenia w mieście

W promieniu ok. jednego kilometra od miejsca wybuchu pękały szyby w oknach. Jeden z okolicznych mieszkańców opowiadał dziennikarzom "Spiegla", że w jego domu z ram wypadły wszystkie szyby a siła detonacji wgniotła bramę do garażu.

Tuż po zajściu na twitterze pojawiły się zdjęcia porozbijanych witryn sklepowych w centrum miasta. Były także doniesienia, że odgłos wybuchu słychać było w odległości wielu kilometrów od miasta.

dpa / Małgorzata Matzke

red.odp.: Bartosz Dudek