Więcej ofiar śmiertelnych w transporcie powietrznym
2 stycznia 2021W ubiegłym roku, pomimo spadku ruchu lotniczego wywołanego koronakryzysem, wzrosła liczba ofiar śmiertelnych spowodowanych wypadkami z udziałem dużych samolotów pasażerskich. Wskazuje na to obecny raport bezpieczeństwa holenderskiej agencji doradczej ds. lotnictwa To70. Podczas gdy w stosunku do roku 2019 liczba rozbić zmniejszyła się o połowę, doszło jednak do pięciu katastrof, w których zginęło w sumie 299 osób. W poprzednim roku odnotowano 257 ofiar śmiertelnych.
Dwie szczególnie ciężkie katastrofy
Główną przyczyną obecnego wzrostu jest zestrzelenie ukraińskiego samolotu przez irańskie siły zbrojne w styczniu 2020 roku. Wkrótce po starcie z Teheranu wystrzeliły one do Boeinga 737-800 pocisk ziemia-powietrze. Żołnierze najwyraźniej błędnie uznali odrzutowiec za obiekt latający wroga. 176 pasażerów i członków załogi straciło życie. Drugim śmiertelnym incydentem była katastrofa pakistańskiego samolotu w maju, w której zginęło 98 osób. Podczas podejścia do lądowania w Karaczi pilotom nie udało się prawidłowo wysunąć podwozia. Według raportu z dochodzenia, prawdopodobnie zauważyli swój błąd dopiero wtedy, gdy zamiast opon, silniki uderzyły w pas startowy. Mimo, że udało im się jeszcze wystartować, silniki były najwyraźniej tak bardzo uszkodzone, że samolot rozbił się w dzielnicy mieszkalnej krótko później.
Z dużych samolotów pasażerskich, które To70 zanotowała w swoich statystykach, korzystają prawie wszyscy podróżni. To70 nie rejestruje jednak wypadków z udziałem małych statków powietrznych o wadze całkowitej poniżej pięciu i pół tony, z których część jest wykorzystywana do lotów zaopatrzeniowych.
Według agencji, w 2020 roku duże samoloty miały 0,27 wypadków śmiertelnych, albo inaczej: na każde 3,7 mln lotów doszło do jednej katastrofy z ofiarami śmiertelnymi. Dla porównania, w 2019 roku na milion lotów doszło do 0,18 wypadków śmiertelnych.
Pozytywna tendencja
A jednak podróże lotnicze stają się coraz bezpieczniejsze. W ciągu ostatnich dwóch dekad liczba ofiar śmiertelnych w lotnictwie drastycznie spadła. Z danych Aviation Safety Network (ASN) wynika, że jeszcze w 2005 r. na całym świecie na pokładach samolotów pasażerskich zginęło 1015 osób. Natomiast w ciągu ostatnich pięciu lat odnotowano średnio 14 wypadków śmiertelnych w lotach pasażerskich i towarowych. Według ASN, doprowadziło to średnio do 345 ofiar śmiertelnych rocznie.
Jak dotąd najbezpieczniejszym rokiem dla światowego lotnictwa był rok 2017. Doszło tylko do dwóch śmiertelnych wypadków z udziałem turbośmigłowców regionalnych, ale nie były to samoloty pasażerskie. W sumie w 2017 roku zginęło 13 osób.
(DW/jar)