Niemcy. Opony zimowe już tylko z jednym znaczkiem

W Niemczech zaczęły obowiązywać od 1 października br. nowe przepisy dotyczące oznakowania opon zimowych. Od tego roku nie wystarczają już opony z oznaczeniem M+S (skrót angielskich słów „mud” i „snow”, czyli „błoto” i „śnieg”). W warunkach zimowych obowiązują teraz w Niemczech już tylko opony z symbolem alpejskim. To piktogram 3PMSF (Three-Peak Mountain Snow Flake) przedstawiający trzy górskie szczyty i płatek śniegu.

M+S do lamusa

Trzeba pamiętać, że producenci zobowiązani są do oznaczania w ten sposób opon przystosowanych do warunków zimowych dopiero od 1 stycznia 2018 roku. Wcześniej na oponach wielosezonowych czy zimowych wystarczył napis M+S. Po niemieckich drogach poruszają się jeszcze dziesiątki tysięcy aut z oponami oznakowanymi według starych wytycznych, a te teraz nie są już uznawane przez drogówkę za zimówki. Takie warunki spełnia już tylko ogumienie z symbolem alpejskim. Każdy, kto nadal ma opony wyprodukowane przed końcem 2017 roku, zwykle ma opony M+S i musi teraz kupić nowe.

Na mandat narażeni są nie tylko niemieccy kierowcy, ale również obcokrajowcy, którzy nie zdają sobie sprawy z nowych przepisów w Niemczech.

Jakie kary?

Zgodnie z przepisami ruchu drogowego w Niemczech nie ma ogólnie określonego czasu na zmianę opon. Prawo stanowi jedynie, że opony muszą być „dostosowane do warunków pogodowych”. Większość klubów automobilowych zaleca założenie opon zimowych na początku października, bo wtedy mogą pojawić się już pierwsze przymrozki. Kierowcy mogą również jeździć na oponach całorocznych, ale z symbolem alpejskim.

Za brak właściwych opon w warunkach zimowych grozi mandat w wysokości co najmniej 60 euro i jeden punkt karny. Jeśli dodatkowo samochód spowoduje zator lub innego rodzaju utrudnienia w ruchu, mandat wyniesie już 80 euro i jeden punkt karny, a w przypadku wypadku – 120 euro i jeden punkt karny. Z kolei właścicielowi samochodu grozi mandat w wysokości 75 euro i jeden punkt karny.

Co ile lat wymiana?

Według niemieckiego automobilklubu ADAC opony zimowe tracą część swoich właściwości zimowych (m.in. przyczepność) po około sześciu latach i dlatego należy je wymienić. Przy zakupie nowych opony powinny być wyprodukowane maksymalnie dwa lata wcześniej – radzi ADAC, ale klub automobilowy ACE zaleca maksymalnie 18 miesięcy. Można to sprawdzić za pomocą tak zwanego numeru DOT – czterocyfrowego numeru na ścianie bocznej opony. Na przykład numer 2321 oznacza, że opony zostały wyprodukowane w 23. tygodniu kalendarzowym 2021 roku.

Kluczowe znaczenie ma też głębokość bieżnika. Na warunki zimowe przepisy zalecają bieżnik o głębokości co najmniej 1,6 milimetra, eksperci mówią jednak raczej o co najmniej czterech milimetrach.

(AFP, ADAC/dom)

Chcesz mieć stały dostęp do naszych treści? Dołącz do nas na Facebooku