1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

UE szykuje plan odbudowy po pandemii. Mowa o 1,5 bln euro

14 kwietnia 2020

Recesja po pandemii koronawirusa może być głębsza, niż po kryzysie finansowym w 2009 roku – przyznał wiceprzewodniczący KE Valdis Dombrovskis w rozmowie z gazetą „Handelsblatt”.

https://p.dw.com/p/3arjZ
Valdis Dombrovskis: „Ciężka recesja jest nieunikniona”
Valdis Dombrovskis: „Ciężka recesja jest nieunikniona”Zdjęcie: picture-alliance/dpa/Lehtikuva/M. Kainulainen

W opublikowanym we wtorek (14.04.2020) wywiadzie dla niemieckiego dziennika wiceprzewodniczący KE Valdis Dombrovskis ujawnił, że Komisja Europejska pracuje nad funduszem odbudowy gospodarczej po pandemii koronawirusa, który byłby finansowany poprzez obligacje gwarantowane przez kraje członkowskie. Na pytanie, czy taki fundusz mógłby mieć sugerowaną wartość 1,5 bln euro, Dombrovskis odparł: „Mógłbym sobie wyobrazić takie ramy finansowe. Żadna decyzja jeszcze nie zapadła”. 

Propozycja ta ma być tematem najbliższej wideokonferencji przywódców państw unijnych, która ma odbyć się 24 kwietnia.

Według Dombrovskisa w centrum działań związanych z odbudową gospodarczą po pandemii ma stać jednak budżet UE. „Pod koniec kwietnia zaproponujemy dopasowany do sytuacji projekt wieloletnich ram finansowych na lata 2021-2027” – zapowiedział. Zapewnił, że nie chodzi tu o wyższe wpłaty do unijnej kasy.

Wiceprzewodniczący KE nie wykluczył, że konsekwencje gospodarcze pandemii koronawirusa będą poważniejsze, niż skutki światowego kryzysu finansowego w 2009 roku. „Ciężka recesja jest nieunikniona. Podanie dokładnych naukowych prognoz nie jest jeszcze możliwe” – powiedział. 

Jak zauważył, kryzys finansowy w 2009 roku uderzył w niektóre kraje strefy euro, a innych w ogóle nie dotknął albo miał dla nich krótkotrwałe skutki. „Tym razem mamy do czynienia z symetrycznym kryzysem we wszystkich krajach. Dlatego jest możliwe, że europejska gospodarka załamie się bardziej, niż w 2009 roku” – powiedział Dombrovskis.

W zeszłym tygodniu po wielogodzinnych negocjacjach ministrowie finansów państw UE uzgodnili wart 500 mld euro pakiet doraźnej pomocy dla krajów najbardziej dotkniętych zarazą. Jednym z jego elementów jest przewidziany tylko dla strefy euro program kredytów pomocowych z funduszu ratunkowego eurostrefy (ESM) łącznie do wysokości 2 proc. PKB eurostrefy, czyli do około 240 mld euro. To rozwiązanie adresowane jest przede wszystkim do zadłużonych Włoch i Hiszpanii, które mogą zaciągnąć pożyczki bez warunków dotyczących kondycji ich budżetów. 

Według Dombrovskisa wcale nie jest pewne, czy oba te kraje sięgną po pomoc z ESM. „Już sam fakt, że eurogrupa uzgodniła pakiet pomocowy związany koronawirusem ułatwia bardzo zadłużonym krajom członkowskim dostęp do rynków kapitałowych. Jak na razie żaden kraj strefy euro nie ma problemów z tym, by znaleźć kupców na swoje obligacje” – powiedział wiceprzewodniczący KE.