1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Tusk i Buzek z wizytą w Osnabrueck

12 lipca 2009

W Dolnej Saksonii z krótką wizytą u Hansa-Gerta Poetteringa bawili w niedzielę Donald Tusk i Jerzy Buzek.

https://p.dw.com/p/IlyL
Hans-Gert Pöttering, oprowadza Jerzego Buzka (l) i Donalda Tuska (p) po Osnabrück.
Hans-Gert Pöttering, oprowadza Jerzego Buzka (z l.) i Donalda Tuska (z pr.) po OsnabrückZdjęcie: dpa

Desygnowany przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek chce przybliżyć Europę obywatelom. "Ludzie częstokroć nie wiedzą, jak pracuje się w Brukseli i Strassburgu. Parlament musi bardziej wychodzić naprzeciw ludziom" - powiedział polski polityk w Osnabrueck, gdzie bawił na zaproszenie ustępującego przewodniczącego europarlamentu Hansa-Gerta Pötteringa. Jerzy Buzek jest niemal stuprocentowym kandydatem na jego następcę.

Donald Tusk (p) i Hans-Gert Pöttering (l) podczas mszy świętej w katedrze w Osnabrück (12.07.09)
Donald Tusk (p) i Hans-Gert Pöttering (l) podczas mszy świętej w katedrze w Osnabrück (12.07.09)Zdjęcie: dpa

Drugim gościem niemieckiego polityka zaproszonym z Polski był premier RP Donald Tusk. Wszyscy oni wzięli udział w nabożeństwie w katedrze w Osnabrueck, które koncelebrowali: biskup Osnabrueck Franz-Josef Bode i ordynariusz diecezji opolskiej arcybiskup Alfons Nossol.

Najważniejszym zadaniem na przyszłość będzie przezwyciężenie aktualnego kryzysu w Europie - powiedział Jerzy Buzek na konferencji prasowej w siedzibie seminarium duchownego w Osnabrueck. - "Traktat lizboński potrzebny jest nam jako narzędzie" - zaznaczył. Do palących problemów zaliczył także kwestię zaopatrzenia energetycznego i znalezienie dróg wyjścia z katastrofy klimatycznej.

Premier RP Donald Tusk podziękował europosłowi Josephowi Daulowi, który popierał kandydaturę Jerzego Buzka na stanowisko przewodniczącego europarlamentu. Polsko-niemiecko-francuska współpraca w tej kwestii jest bardzo ważna - zaznaczył szef polskiego rządu.

Jerzy Buzek będzie przewodniczącym Europarlamentu przez dwa i pół roku, czyli przez pierwszą połowę pięcioletniego okresu legislacyjnego. Będzie pełnił tę funkcję z ramienia grupy chrześcijańskich demokratów. W drugiej połowie kadencji PE funkcję tę obejmie socjaldemokrata.

ma/coe/dpa