1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Rząd broni Izby Dyscyplinarnej, Tuleya i Juszczyszyn na sali

1 grudnia 2020

Aż pięć krajów wspierało Komisję Europejską na rozprawie TSUE ws. dyscyplinowania sędziów w Polsce. – Jesteśmy w sądzie, a wysłuchaliśmy manifestów politycznych – broniła się wiceminister Anna Dalkowska.

https://p.dw.com/p/3m4QC
Luxemburg | Europäischer Gerichtshof: EuGH-Urteil zum ungarischen NGO-Gesetz
Zdjęcie: picture-alliance/dpa/A. Immanuel Bänsch

Rozprawa na temat Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego i całego systemu dyscyplinującego dla sędziów, który Komisja Europejska zaskarżyła już przed ponad rokiem, odbyła się przed 15-osobową Wielką Izbą TSUE. – Wskutek zmian z ostatnich lat w Polsce cały kontekst postępowań dyscyplinarnych uległ fundamentalnej zmianie i zagraża niezawisłości sędziowskiej – powiedział przedstawiciel Komisji Saulius Kaleda. Przypomniał, że w nowym systemie możliwe jest karanie sędziów za treść orzeczeń, sposób sformowania Izby Dyscyplinarnej nie tworzy podstaw dla jej niezależności i bezstronności, a uprawnienie ministra sprawiedliwości do ciągłego podtrzymywania zarzutów wobec sędziów to zaprzeczenie prawa do rozstrzygnięcia sporu w rozsądnym terminie.

– Ponadto miały już miejsce cztery postępowania wyjaśniające wobec sędziów w związku z wystosowanymi pytaniami prejudycjalnymi do TSUE. Uderzanie w tę formę współpracy sądów krajowych z Trybunałem Sprawiedliwości UE to oczywiste złamanie zasad traktatowych – powiedział Kaleda.

Po stronie Komisji wypowiadali się dziś w Luksemburgu przedstawiciele Belgii, Danii, Holandii, Finlandii oraz Szwecji. – Ta sprawa jest fundamentalna nie tylko dla Danii, lecz dla całej Unii. Niezależność sędziowska jako filar praworządności powinna być dla wszystkich jak wykuta w kamieniu. A tymczasem w Polsce sędzia Igor Tuleya został pozbawiony immunitetu – powiedziała Dunka Maria Wolff.

Sąd Najwyższy w Warszawie
Sąd Najwyższy w Warszawie Zdjęcie: picture-alliance/dpa/N. Skrzypczak

Natomiast Finka Henriikka Leppo podkreślała, jak bardzo „mrożący” efekt wprowadza obecny system dla polskich sędziów. – Ten efekt jest już teraz realny i znaczący. W tak szczególnych warunkach niezawisłość wymaga od sędziów odwagi nie tylko przez wzgląd na sędziego, ale i jego bliskich – przekonywała Leppo. Z kolei Szwedka Hanna Shev podkreślała, że ograniczanie w kierowanie pytań prejudycjalnych do TSUE do uderzanie w podstawy systemu prawnego Unii.

Dalkowska o szkodliwych kolegach

– Wysłuchaliśmy manifestów politycznych zarówno ze strony Komisji Europejskiej, jak i przemawiających przedstawicieli państw. Przedstawię argumenty prawne, choć od politycznych uciec się nie da w związku z wypowiedziami przedmówców – odpowiadała wiceminister sprawiedliwości Dalkowska. Jak zwykle w TSUE Dalkowska mówiła o braku reformy sądownictwa po 1989 t. Polemizowała z zarzutami Komisji, że w Polsce doszło do niebezpiecznej „dyskontynuacji systemowej” co do zasad dyscyplinarnych dla sędziów, broniła prawowitości obecnej Krajowej Rady Sądownictwa w kontekście stworzenia Izby Dyscyplinarnej oraz argumentowała o ciągłości orzecznictwa Sądu Najwyższego co do wykroczeń dyscyplinarnych sprzed i po zmianach z ostatnich lat. – Zagrożenie dla sądownictwa w Polsce nie płynie ze strony nacisków politycznych, lecz powiązań towarzyskich i koleżeńskich w sądach – powiedziała Dalkowska twierdząc, że w przeszłości w sprawach dyscyplinarnych „koledzy orzekali o sprawach kolegów”.

Sędzia Igor Tuleya
Sędzia Igor Tuleya Zdjęcie: Getty Images/O. Marques

– Ten sam problem, co w Polsce. Wypaczanie znaczenia słów i pojęć. Skoro w Polsce sędziowie nie są karani za działania orzecznicze, to za co ja zostałem odsunięty od orzekania? – tak obecny na sali Paweł Juszczyszyn komentował wystąpienie Dalkowskiej. Z kolei Igor Tuleya mówił, że „po urzędniczce Zbigniewa Ziobry nie może było się niczego innego spodziewać”. – I jak zwykle ten wtręt, że nie było dekomunizacji sądów – powiedział Tuleya też obecny w Luksemburgu.

Co z zamrożeniem Izby Dyscyplinarnej?

TSUE już w kwietniu nakazał zawieszenie działań Izby Dyscyplinarnej w ramach środka tymczasowego do czasu pełnego wyroku co do systemu dyscyplinarnego w Polsce. Choć ówczesna I prezes SN Małgorzata Gersdorf przełożyła ten środek tymczasowy na zupełne zamrożenie Izby Dyscyplinarnej, to jej następcy zmienili decyzję. Obecnie ta izba nie zajmuje się postępowaniami stricte dyscyplinarnymi, ale pozbawiła sędziego Tuleję immunitetu w ramach innych procedur.

 – Analizujemy odpowiedź ze strony Polski. Nie jestem teraz w stanie odpowiedzieć – tak przedstawiciel Komisji odpowiadał na pytanie rzecznika generalnego TSUE Jewgenija Tanczewa, jak Polska wykonuje środek tymczasowy. W istocie Komisja jest w tej kwestii oskarżana przez część ekspertów i organizacje praworządnościowe o bezczynność, czyli brak wnioski do TSUE o karę dla Polski za niepełne zamrożenie Izby Dyscyplinarnej.

Rzecznik generalny Tanczew zapowiedział,że 18 marca przedstawi swą opinię o rozeznawanej dziś sprawie. Wyroku należy spodziewać się po kolejnych kilku miesiącach.