1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Trudny początek roku na Ukrainie

(dpa, rtr, DW) / Iwona D. Metzner 2 stycznia 2015

Początek nowego roku też nie był na Ukrainie spokojny. Władze wojskowe podały, że separatyści znów strzelają. Prezydent Poroszenko przygotowuje obywateli na ciężkie czasy.

https://p.dw.com/p/1EEIg
Auf dem Weihnachtsmarkt in Kiew
Zdjęcie: DW/K.Logan

W okolicach Ługańska, wskutek ostrzału z moździerzy przez separatystów, w ostatnim dniu roku dwa domy legły w gruzach. Jedna osoba została zabita.

W konflikcie z prorosyjskimi separatystami we wschodniej Ukrainie, zginęło w 2014 ponad 4700 osób.

W Ługańsku, bastionie separatystów, kilka tysięcy osób spędziło mroźną noc sylwestrową bez prądu i ogrzewania. Światło zgasło w prawie tysiącu domów mieszkalnych. Z doniesień agencyjnych wynika, że po kilku godzinach mieszkańcy znów mieli prąd. Za wyłączenie prądu, prorosyjski przywódca separatystów Igor Płotnicki winą obarczył Ukrainę.

Ukraine Neujahrsansprache von Poroschenko 2014
Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko zapowiada trudne czasyZdjęcie: picture-alliance/dpa/AP Photo/M. Lazarenko

Tymczasem prezydent Ukrainy Petro Poroszenko oświadczył w orędziu noworocznym, że 2015 rok nie będzie łatwy. Zaznaczył jednak, że Ukraina przyspieszy w tym roku realizację reform mających ułatwić przystąpienie do Unii Europejskiej. – Rok 2014 był dla Ukrainy najcięższy od zakończenia II wojny światowej. Wróg zawładnął naszym życiem, naszym krajem, naszą wolnością i niezależnością – powiedział Poroszenko.

Najcięższy kryzys

Konflikt zapoczątkowała aneksja Krymu przez Rosję w marcu 2014 roku. Efektem był najcięższy kryzys od zakończenia zimnej wojny w relacjach z Zachodem. Przyłączenie Półwyspu do Federacji Rosyjskiej uważa się za sprzeczne z prawem międzynarodowym.

Aneksja Krymu w oczach Putina

Tymczasem prezydent Rosji Władimir Putin, aneksję Krymu określił w orędziu noworocznym, jako bardzo ważny rozdział w historii jego kraju. – Miłość do ojczyzny to jedno z najsilniejszych i najbardziej budujących uczuć – powiedział Putin. Dodał, że miało to swe szczególne odbicie w „braterskim poparciu” mieszkańców Krymu, gdy ci „zadecydowali o powrocie do domu”.

Dla wielu Rosjan Krym, który został w 1954 roku przyłączony do Ukrainy, jest od niepamiętnych czasów rosyjski.

Równolegle do swojego orędzia noworocznego, Putin przesłał życzenia noworoczne Poroszence, podała agencja RIA Nowosti. Podobno miał to być gest pojednania.

Siły rządowe i separatyści ze wschodniej Ukrainy zawarli we wrześniu rozejm, który od początku nie był przestrzegany.

15 stycznia br. Poroszenko4-stronne spotkanie z prezydentem Putinem, kanclerz Merkel i prezydentem Hollandem w Kazachstanie. Celem ma być załagodzenie konfliktu. Urząd Kanclerski jeszcze nie potwierdził tego terminu.

(dpa, rtr, DW) / Iwona D. Metzner