Szkoły sportowe: kuźnia młodych talentów
15 maja 2013Skoki, salta i kręcenie śrub w powietrzu nie są dla 15-letniej Pauliny Weck, jak by się wydawało na pierwszy rzut oka, tylko miłym zajęciem. Cztery godziny treningu dziennie w szkole sportowej w Chociebużu ma jej pomóc w wygraniu mistrzostw świata w skokach na trampolinie. Dlatego zdecydowała się przyjechać na niemiecko-polskie pogranicze ze Schlezwiku-Holsztyna.
Szkoła w Chociebużu należy do 41 elitarnych szkół sportowych w Niemczech. O statusie tym decyduje Niemiecka Federacja Sportów Olimpijskich.
Więcej chętnych niż miejsc
Wcale nie jest łatwo dostać miejsce w szkole w Chociebużu. Co roku około 6 tys. dzieci i młodzieży ubiega się o 80 miejsc. Uczniowie, którzy przybyli z odległych miejscowości z całych Niemiec, jak Paulina Weck, mieszkają na okres nauki w internacie zwanym „Domem atletów” (Haus der Athleten). Mają w nim zapewniony specjalny wikt dla sportowców oraz opierunek. Każdy dzień upływa wymiennie na treningach i nauce. W razie problemów z jakimkolwiek z przedmiotów uczniowie otrzymują dodatkowo korepetycje w mniejszych grupach.
Szkoła z tradycją
Bo w chociebuskiej szkole liczą się nie tylko sportowe osiągnięcia, lecz także dobre świadectwo jej ukończenia. Dyrektor szkoły Wolfgang Neubert wie z doświadczenia, że tylko nieliczni absolwenci szkoły będą mogli później żyć wyłącznie z uprawiania sportu. Uczniowie mogą w Chociebużu zrobić zarówno normalną maturę jak i maturę zawodową.
Szkoła istnieje od 1975 roku i od początku miała profil sportowy, by w czasach NRD kształcić młode talenty. Przed upadkiem muru berlińskiego istniało w Niemczech Wschodnich 25 takich szkół, w których uczyło się 10. tys. dzieci i młodzieży. Prawie wszyscy wschodnioniemieccy olimpijczycy byli ich absolwentami. Po zjednoczeniu szkoły te dały podwaliny obecnym elitarnym szkołom sportowym.
Długa lista sukcesów
Szkoła w Chociebużu miała wielu wychowanków, którzy odnieśli wielkie sukcesy sportowe. Ich lista sięga roku 1979. Rosemarie Ackermann była pierwszą kobietą, która w skoku wzwyż przekroczyła 2 metry. Dzisiaj do absolwentów szkoły, odnoszących wielkie sukcesy należą m.in. kolarz Maximilian Levy, miotacz dyskiem Robert Harting oraz gimnastyk sportowy Philipp Boy.
DW/Alexandra Jarecka
red.dop.: Małgorzata Matzke