Szansa na szczepionkę przeciwko wirusowi Epsteina-Barr
9 stycznia 2019Wg naukowców ponad 90 proc. populacji światowej jest nosicielem wirusa Epsteina-Barr (EBV). U większości z nich nie ma on jednak żadnych objawów, gdyż jest świetnie dostosowany do organizmu ludzkiego i zdrowy system odpornościowy trzyma go mocno w ryzach. Jednak uaktywniony wirus staje się bardzo groźny i może doprowadzić u chorego do ciężkiego stanu, wywołując oprócz mononukleozy czyli choroby pocałunków, także nowotwór chłoniaka Hodgkina. Naukowcy są zdania, że EBV może przyczyniać się także do powstania chorób autoimmunologicznych, np. stwardnienia rozsianego.
O krok bliżej
Tymczasem naukowcom z Niemieckiego Centrum Badań nad Rakiem (DKFZ) w Heidelbergu udało się w walce z EBV wykonać decydujący krok. Okazało się, że nowe próby stworzenia szczepionki były podczas testów na myszach udane. Kluczowym problemem w dotychczasowych badaniach, było to, że nie brano pod uwagę faktu, iż wirus w swoim okresie istnienia przechodzi dwie fazy, a poprzednie próby ze szczepionką uwzględniały tylko jedną z nich. Niemieccy naukowcy skoncentrowali się dla odmiany na obu fazach i testują aktualnie cząstki antygenu na myszach, których szpik kostny zastąpiony został szpikiem kostnym człowieka. To spowodowało, że system odpornościowy tych gryzoni zbliżony został do ludzkiego i reagował w specyficzny sposób chroniąc myszy przed zarażeniem wirusem Epsteina-Barr.
Po tym przełomie w badaniach naukowcy będą pracować nad rozwojem kolejnych prototypów szczepionki, by przetestować ją ostatecznie na ludziach.
dw/jar