„Spiegel“: niemiecki rząd chce ułatwić eksport broni. Minister dementuje
15 lipca 2012Der Spiegel powołał się na dwa projekty resortu, w których mowa o uproszczeniu prawa w zakresie handlu zagranicznego i potrzebie uchylenia niemieckich przepisów nadzwyczajnych, utrudniających eksport z Niemiec w porównaniu z zagraniczną konkurencją. Plany te – utrzymuje Spiegel - miałyby na celu dostosowanie niemieckiego prawa do bardziej liberalnych przepisów unijnych. A to z kolei ułatwiłoby eksport na cały świat broni, produkowanej przez niemieckie firmy – uważa magazyn informacyjny.
Szef komisji spraw zagranicznych: miejsca pracy na drugim planie
Polityk CDU, Ruprecht Polenz, przewodniczący komisji spraw zagranicznych Bundestagu, stwierdził w niedzielę (15.07.2012) w odpowiedzi na portalu SpiegelOnline, że niemiecka polityka eksportowa w zakresie broni powinna pozostać restrykcyjna. Polenz żąda, by dyrektywy eksportowe nie leżały w kompetencji resortu gospodarki, lecz ministerstw obrony i spraw zagranicznych. Z uwagi na delikatność handlu bronią w przypadku eksportu materiałów zbrojeniowych kwestia międzynarodowej konkurencji i bezpieczeństwa miejsc pracy winna zejść na plan dalszy.
Resort gospodarki dementuje doniesienia
Na doniesienia i reakcje zareagował resort gospodarki. Zdementował on doniesienia tygodnika Der Spiegel i oświadczył (jak podaje agencja dpa), że „ustalona w porozumieniu na rzecz powołania koalicji rządowej, a teraz sporządzona nowelizacja prawa handlu zagranicznego, zdecydowanie nie naruszy regulacji nt. eksportu materiałów zbrojeniowych”. Spiegel wyraził opinię, że nowa regulacja miałaby na celu ułatwienia eksportowe w zakresie uzbrojenia do państw spoza UE. Resort ze swej strony oświadczył, że uchylenie niemieckich przepisów nadzwyczajnych nie dotyczy eksportu materiałów zbrojeniowych. W tym zakresie – stwierdza Ministerstwo Gospodarki – utrzymane będą w mocy sprawdzone regulacje.
ag / Andrzej Paprzyca
red. odp: Bartosz Dudek