1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Spór o Hannelore Kohl

10 lipca 2011

Przed 10 laty żona byłego kanclerza Niemiec Helmuta Kohla popełniła samobójstwo. Dlaczego? Pytanie to powróciło wraz z ukazaniem się kontrowersyjnej książki na jej temat.

https://p.dw.com/p/11sJY
Żona Helmuta Kohla, HanneloreZdjęcie: picture-alliance/Sven Simon

Większość Niemców pamięta ją, jako osobę ubraną bardzo tradycyjnie czy wręcz staromodnie i zawsze uśmiechniętą, co wielu wydawało się wymuszone. Jako żona kanclerza, który piastował swój urząd przez 3 kadencje i któremu Niemcy zawdzięczają zjednoczenie, stała zawsze w jego cieniu i uważana była za „kobietę u jego boku”. Tak też zatytułował jej biografię Heribert Schwan. Książka "Kobieta u jego boku - życie i cierpienie Hannelore Kohl” stała się w Niemczech natychmiast bestsellerem, wywołując jednocześnie oburzenie synów bohaterki. Książka ujawnia bowiem intymne szczegóły z życia prywatnego rodziny kanclerskiej, które zdaniem synów nie powinny być upublicznione.

Nadużyte zaufanie

Buchcover "Die Frau an seiner Seite. Leben und Leiden der Hannelore Kohl"
Okładka kontrowersyjnej książki "Kobieta u jego boku - życie i cierpienie Hannelore Kohl”

Hannelore Kohl urodziła się w 1933 roku w zamożnej, mieszczańskiej rodzinie w Saksonii. Jej ojciec, inżynier piął się po szczeblach kariery, by wreszcie zostać w 1934 roku dyrektorem koncernu zbrojeniowego w Lipsku. Musiał przy tym spełnić podstawowy warunek: zostać członkiem NSDAP. Fakt ten był powszechnie znany, jak również to, że Hannelore musiała pod koniec wojny uciekać z matką przed żołnierzami rosyjskimi na Zachód. Nikt jednak nie wiedział, że 12-letnia wtedy dziewczynka została przez nich zgwałcona i „jak worek cementu wyrzucona przez okno”. Szczegóły te można znaleźć w biografii Heriberta Schwana. To dramatyczne wydarzenie odbiło się na jej dalszym życiu, twierdzi autor, który o wszystkim dowiedział się z licznych rozmów, jakie przeprowadził w ostatnich latach życia Hannelore Kohl. „Ona dobrze wiedziała, że jestem dziennikarzem, że produkuję filmy i piszę książki” – powiedział w wywiadzie dla Deutsche Welle. „Chciała, bym to opublikował”. Tym czasem najstarszy syn, Walter Kohl uważa, że dziennikarz nadużył zaufania jego matki. „Znam jej przeżycia z okresu wojny i wiem, że nigdy nie chciała, by zostały one upublicznione”- powiedział w wywiadzie dla telewizji publicznej ZDF. „Gdyby moja matka o tym wiedziała, przewróciłaby się w grobie” – dodał.

Niezwykła kobieta

Hannelore Kohl und ihre Söhne Peter und Walter
Hannelore Kohl z synami: młodszym Peterem i starszym WalteremZdjęcie: picture-alliance/dpa

Heribert Schwan przez długi czas odwiedzał regularnie rodzinę Kohlów. Pod koniec lat 90-tych pomagał byłemu kanclerzowi w pisaniu wspomnień i w ten sposób nawiązał też bliższą znajomość z jego żoną, Hannelore. „Często spacerowaliśmy późną nocą, ponieważ była uczulona na światło dzienne i przy okazji opowiadała mi o swoim życiu”- wspomina dziennikarz. Przy tym poznał ją jako inteligentną i dowcipną osobę, „która miała nie tylko poczucie humoru, ale potrafiła też mocno zranić”. Poznał kobietę, która nie miała lekkiego życia i to nie tylko z powodu przeżyć wojennych.

Hannelore Kohl długo cieszyła się w mediach niechlubną opinią „prostodusznej Barbie” z Palatynatu, „domowej kury”, która odciążała swego odnoszącego sukcesy męża. I rzeczywiście, dla niego zrezygnowała z kariery, co w tym czasie nie było też niczym niezwykłym. Zaczęła studia w szkole dla tłumaczy, lecz po śmierci ojca przerwała je, by zarobić na swoje i matki utrzymanie. Dopiero później zdobyła wykształcenie i jako sekretarka ze znajomością języka francuskiego i angielskiego pracowała w koncernie chemicznym BASF do 1960 roku, kiedy wyszła za mąż za Helmuta Kohla. Jednak znajomość języków obcych przydała się jej później, kiedy będąc żoną kanclerza -i w przeciwieństwie do niego - ze swobodą konwersowała z amerykańskimi czy francuskimi prezydentami podczas oficjalnych wizyt państwowych.

Nie lubiła dziennikarzy

Helmut Kohl Ferien Flash-Galerie
Helmut Kohl z żoną na wakacjach nad WolfgangseeZdjęcie: AP

Hannelore Kohl bez mała 30 lat towarzyszyła swojemu mężowi w karierze politycznej. W 1969 roku został on premierem Nadrenii-Palatynatu, a w 1982 kanclerzem Niemiec. W latach 60-tych na świat przyszli synowie Walter i Peter, których Hannelore Kohl chroniła jak mogła przed dziennikarzami i opinią publiczną. Że jednak trudno było w przypadku Kohlów mówić o normalnym życiu rodzinnym, wyszło na jaw w momencie, kiedy starszy syn Walter opublikował swoją biografię. Dużo miejsca zajął w niej trudne relacje syna i ojca, który był ciągle nieobecny w domu. Również i ta książka ujawniła liczne szczegóły z życia rodzinnego, co być może nie byłoby całkiem po myśli Hannelore Kohl. Walter tłumaczył napisanie autobiografii potrzebą osobistego rozliczenia się z własną przeszłością, dystansując się jednocześnie od podejrzeń, że chodziło raczej o osobisty rozrachunek z ojcem.

Społecznica

Flash-Galerie Richard von Weizsäcker wird 90 Wiedervereinigung 1990
Zjednoczenie Niemiec, Berlin 3.10.1990Zdjęcie: picture alliance/dpa

Tymczasem Hannelore Kohl, jako żona kanclerza, podchodziła do swych obowiązków w sposób „zdyscyplinowany, z pruską wręcz systematycznością”, pisze biograf Heribert Schwan. W latach 80-tych zdecydowała się bardziej zaangażować w organizacjach pomocowych, wspierając szczególnie fundację na rzecz ofiar wypadków. By zdobyć dla niej pieniądze decydowała się nawet na występy w telewizji, których wcześniej unikała. Nie ufała dziennikarzom, szczególnie, gdy pytali ją o życie prywatne kanclerskiej rodziny. Z nieufnością potraktowała też Heriberta Schwana podczas pierwszych spotkań, kiedy spisywał wspomnienia Helmuta Kohla. Z czasem jednak przekonała się do niego. Ale opowiadając mu szczegóły ze swego życia nie traktowała go jako przyjaciela, lecz biografa jej męża. „ Pragnęła, bym uwzględnił w tej biografii również jej punkt widzenia”- tłumaczy Schwan.

Alergia na światło, tak czy nie?

Liczne rozmowy z Hannelore Kohl uświadomiły Heribertowi Schwanowi, że ma do czynienia z osobą bardzo samotną. Od 1993 roku cierpiała na alergię na światło i pod koniec życia przebywała wyłącznie w zaciemnionych i chłodnych pomieszczeniach. Życie w przymusowej izolacji stało się dla niej nie do zniesienia. Nie miała też żadnej nadziei na wyzdrowienie, jak pisała w pożegnalnym liście do swego męża.

Czy rzeczywiście była to alergia? Autor biografii po rozmowach z lekarzami, którzy prowadzili Hannelore Kohl , poddaje to w wątpliwość. Jego zdaniem cierpienia żony kanclerza miały związek z traumatycznymi przeżyciami z dzieciństwa. „Jej cierpienia, chorobowe symptomy można zrozumieć tylko w powiązaniu z tym, co przeżyła duchowo, psychicznie i fizycznie jako dwunastolatka.” Niestety nigdy nie zdecydowała się na psychoterapię z obawy, że będzie musiała ujawnić fakty, które mogłyby dotrzeć do opinii publicznej.

Walter und Peter Kohl Gedenkkonzert Hannelore Kohl
Walter (p) i Peter Kohl (l)podczas koncertu ku pamięci matkiZdjęcie: picture-alliance/dpa

tego, że choroba matki miała podłoże psychosomatyczne Walter Kohl nie usiłuje wcale podważać. Jednak interpretacje Herberta Schwana idą, jego zdaniem, zbyt daleko. Dlatego zaprzeczył przypuszczeniom dziennikarza, jakoby już w 1993 roku Hannelore Kohl próbowała po raz pierwszy targnąć się na swe życie. Wtedy była ona, zdaniem starszego syna, tylko niewłaściwie leczona i są na to dowody.

Co na to kanclerz Kohl?

Były kanclerz jest powściągliwy i trzyma się z daleka od całej debaty. Wydał jedynie na początku pisemne oświadczenie. Oznajmił w nim, że nie akceptuje upublicznienia i rozpowszechniania szczegółów z jego życia prywatnego, przy czym interpretacja w wielu punktach nie odpowiada prawdzie”. Nie wiadomo tylko, czy podważa w ten sposób wiarygodność książki Heriberta Schwana, czy także syna Waltera.

Petra Lambeck/ Alexandra Jarecka

Red.odp.: Małgorzata Matzke