Raport: Niemieccy studenci często przerywają studia
27 maja 2014Ponad jedna czwarta studentów niemieckich, którzy rozpoczęli studia na kierunkach matematycznych lub inżynieryjnych rezygnuje z dalszego kształcenia się, zanim podejdzie do egzaminu licencjackiego. Najczęściej rezygnują na uniwersytetach. Z badań przeprowadzonych przez Niemieckie Centrum Nauki i Szkolnictwa Wyższego (DZHW) wynika, że jest to aż 28 procent.
Minister edukacji RFN Johanna Wanka (CDU), uważa, że to same szkoły wyższe są zobowiązane, by zmniejszyć liczbę osób porzucających studia. Chodzi przy tym nie tylko o kierunki i przedmioty ścisłe, lecz także wszystkie pozostałe.
Matematykę i budownictwo kończy co drugi
Badania wykazały, że ze studiów rezygnuje więcej studentów uniwersytetów, niż wyższych szkół zawodowych. Najwięcej osób rezygnuje ze studiów matematyki i budownictwa. Na 10 kandydatów dyplom uzyskuje tylko 4. Natomiast na obu tych kierunkach, lecz w wyższych szkołach zawodowych, naukę przerywa co trzeci student (34 procent).
Również duży odsetek studentów przerywających naukę odnotowuje się na kierunkach inżynieryjnych. Tu także co trzeci nie kończy uczelni (36 procent). Jest to i tak mniejsza liczba w stosunku do roku 2010, kiedy odsetek przerywających studia wynosił 48 procent.
Nadal najtrudniej jest skończyć budownictwo. Dyplom otrzymuje tu tylko 49 procent studentów. 51 procent rezygnuje z dalszego kształcenia już w początkowej fazie studiów. Dla porównania w wyższych szkołach zawodowych przerywa naukę co trzeci.
Na kierunkach magisterskich większość odbiera dyplomy
Z przeprowadzonych sondaży wynika również, że studenci studiów magisterskich, rzadziej przerywają naukę na uczelniach. Z uniwersytetów odchodzi przedwcześnie 10 procent, a w wyższych szkołach zawodowych 7 procent.
W przypadku studiów magisterskich sytuacja na kierunkach matematycznych i w zakresie innych nauk ścisłych również nie jest tak drastyczna jak na licencjackich. Tylko 5 procent nie otrzymuje dyplomu.
Johanna Wanka, minister edukacji RFN, nie zamierza zostawić niedoszłych absolwentów własnemu losowi. Zapowiedziała już na początku roku 2014, że obejmie ich specjalną opieką, donosi agencja DPA.
Wanka planuje stworzenie programu pilotowego dla studentów, którzy z pewnych względów nie ukończyli uczelni wyższych w Niemczech. Dla nich zostanie uruchomiony specjalny rodzaj skróconego kształcenia zawodowego (tzw. Ausbildung).
Korzystać może z niego każdy, kto przedstawi zaświadczenia z zaliczeń i z egzaminów, jakie otrzymał się na uczelni - wyjaśnia minister.
DPA / Małgorzata Mieńko
odp. red.: Bartosz Dudek