1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Raport KE: Większość Polaków wierzy w szczepienia

21 listopada 2022

Szczepienia cieszą się największym zaufaniem wśród Portugalczyków i Hiszpanów, najmniejszym – wśród Słowaków i Łotyszy – wynika z raportu Komisji o zaufaniu do szczepień w UE. Szczepienia popiera 80 proc. Polaków.

https://p.dw.com/p/4Jpvu
Covid-19 Impfung
Zdjęcie: dpa/picture alliance

Wyniki przedstawionego w poniedziałek (21.11.22) przez Komisję Europejską raportu wskazują, że zaufanie do szczepień w UE ostatnich latach spadło.

– Cofnęliśmy się o cztery lata – komentują unijni urzędnicy. Wyniki tegorocznego badania łudząco podobne są do tych z 2018 roku. W ciągu ostatnich lat wiara w znaczenie i skuteczność szczepień spośród wszystkich krajów członkowskich wzrosła jedynie w Polsce i wyniosła kolejno 80,5 proc. i 82,5 proc. (w porównaniu do 75,6 proc. i 74,4 proc. w 2018 r.).

Zdaniem autorów sprawozdania, zaufanie do szczepień mocno podkopał rosnący wpływ grup antyszczepionkowych rozpowszechniających nieprawdziwe informacje o szczepieniach.

Polska się wyróżnia

Z tegorocznego raportu wynika, że w całej UE 81,5 proc. respondentów zgadza się, że szczepionki są ważne, 85,6 proc. – że bezpieczne, a 82 proc. – że skuteczne. Taka jest unijna średnia, w rzeczywistości jednak między krajami członkowskimi utrzymują się spore różnice w podejściu do szczepień i różnych rodzajów szczepionek.

I tak, szczepienia cieszą się najwyższym poziomem zaufania w Portugalii, Hiszpanii i Finlandii. Aż 92,4 proc. Portugalczyków uważa szczepionki za ważne, 93,7 proc. za bezpieczne i 94,3 proc. za skuteczne.

Szczepionkom najmniej ufają natomiast Łotysze, Słowacy i Bułgarzy, gdzie jedynie ok. 60 proc. badanych uważa je za istotne. Co ciekawe, tak jak większość państw UE uważa szczepionki za ważne, tak już w 16 z nich wiara z bezpieczeństwo szczepień oscyluje poniżej 80 proc.

Autorzy raportu wskazują też na niepokojący trend pokazujący spadek zaufania do szczepień w krajach Europy Centralnej i Wschodniej, jak m.in. Czechy, Słowacja, Węgry, Austria oraz w Holandii i krajach Bałtyckich. Na tym tle odróżnia się natomiast Polska, gdzie wiarę w bezpieczeństwo szczepień deklaruje dzisiaj 79,9 proc. respondentów (wzrost z 71,4 proc. w 2018 r.), 80,5 proc. uważa, że szczepienia są ważne, a 82,5 proc., że skuteczne.

Jeśli chodzi o rodzaj szczepionek to w Polsce największym zaufaniem społecznym cieszą się szczepionki MMR przeciwko odrze, śwince i różyczce, na drugim miejscu są szczepienia na grypę, na trzecim szczepionka HPV przeciwko wirusowi brodawczaka ludzkiego. Większym od Polaków zaufaniem darzą szczepionki Niemcy. Tu 85,9 proc. respondentów uważa je za bezpieczne, 83,5 proc. za ważne, a 89,6 proc. za skuteczne.

UE podzielona co do koronawirusa

Unijną opinię publiczną podzieliło natomiast podejście do szczepionek na koronawirusa. Chociaż eksperci szacują, że szczepionki na COVID-19, opracowane, wyprodukowane i dopuszczone do obrotu w ciągu zaledwie 10 miesięcy, zapobiegły już ponad 14 mln przedwczesnych zgonów, to wciąż nie cieszą się one w społeczeństwie wysokim zaufaniem.

Wpływ na to z pewnością ma fakt, że w czasie pandemii UE zalała fala dezinformacji odnośnie koronawirusa. I tak np. jak poziom zaufania wobec szczepień jest w Polsce wysoki, tak w bezpieczeństwo szczepionek na COVID-19 wierzy zaledwie 67,8 proc. pytanych, a w ich znaczenie 70,4 proc. W Niemczech liczby te są wyższe: szczepionki te są istotne w opinii 82 proc. pytanych, a bezpieczne zdaniem 79,6 proc.

Podobnie jak w przypadku ogólnego zaufania do szczepień, szczepionki na COVID-19 cieszą się największym zaufaniem w Portugalii, Hiszpanii i Danii, a najmniejszym na Słowacji, Łotwie i Bułgarii. Co ciekawe w tym ostatnim państwie tylko 45 proc. respondentów uważa je za bezpieczne.

– Pandemia pokazała, jak ważne są szczepionki, ratujące miliony istnień ludzkich. Jednocześnie raport pokazuje, jak szybko to zaufanie może się zmieniać oraz jak wiele czynników może na nie wpływać – powiedziała przedstawiając raport komisarz UE ds. zdrowia Stella Kyriakides.

Różnica pokoleniowa

Raport ujawnił też lukę generacyjną, jeśli chodzi o zaufanie do szczepień. Badania pokazują, że dzisiaj w szczepienia wierzą najbardziej osoby w wieku 65+, natomiast w ostatnich czterech latach zaufanie to poważnie spadło w grupie 18-34 lata. Ogólnie badanie pokazało, że osoby w wieku 45 lat i więcej są częściej skłonne zgodzić się ze stwierdzeniem, że szczepionki są ważne, bezpieczne i skuteczne niż młodzi mieszkańcy Unii Europejskiej.

Jak zauważają autorzy sprawozdania, ta różnica w zaufaniu do szczepionek między starszymi a młodymi jest niepokojąca, bo może mieć wpływ w przyszłości na skuteczność rutynowych programów szczepień dla dzieci. Autorzy raportu wskazują również na istotną korelację pomiędzy zaufaniem do szczepień prezentowanym przez lekarzy i ogół społeczeństwa. Tam, gdzie szczepienia cieszą się większym poparciem wśród pracowników sektora zdrowia, tam większy odsetek społeczeństwa wypowiada się o nich pozytywnie i wierzy w ich działanie.

W Polsce 98,7 proc. lekarzy poleciłoby pacjentom szczepionkę MMR, 94,3 proc. szczepionkę na grypę, a 89,4 proc. na COVID-19, z czego prawie 84 proc. zaleciłoby to szczepienie kobietom w ciąży.

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>