1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Putin uznaje niepodległość "republik ludowych" w Donbasie

21 lutego 2022

Prezydent Rosji podpisał dekret o uznaniu niepodległości samozwańczych Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej. Władimir Putin skierował tam też rosyjskie wojska.

https://p.dw.com/p/47Nnm
Władimir Putin w czasie przemówienia telewizyjnego (21.02.22)
Władimir Putin w czasie przemówienia telewizyjnego (21.02.22)Zdjęcie: Alexey Nikolsky/Kremlin/SPUTNIK/REUTERS

O uznaniu niepodległości tzw. Ługańskiej Republiki Ludowej i Donieckiej Republiki Ludowej prezydent Rosji poinformował w wieczornym (21.02.2022) przemówieniu telewizyjnym.

- Wschód Ukrainy to historyczne tereny Rosji - powiedział. Dodał też, że Ukraina nigdy nie posiadała stabilnej państwowości, a jej obecne władze są przesiąknięte nacjonalizmem i korupcją. Putin twierdził również, że Ukraina pracuje jakoby nad bronią atomową i jest zagrożeniem dla Rosji. Oskarżył Ukrainę także o to, że nie chce dotrzymać porozumień z Mińska. 

Zaznaczył, że "Rosja została oszukana przez NATO" w związku z rozszerzeniem Sojuszu na wschód. 

Władimir Putin zdecydował także o wysłaniu do separatystycznych republik rosyjskiej armii. 

Zarówno kanclerz Niemiec Olaf Scholz jak i prezydent Francji Emmanuel Macron wyrazili rozczarowanie z powodu decyzji Putina. Scholz powiedział Putinowi, że taki krok byłby "rażąco sprzeczny" z duchem porozumienia z Mińska i "jednostronnym naruszeniem" tego porozumienia przez Rosję - poinformował rzecznik niemieckiego rządu.

W czasie swojej wizyty w Moskwie w ubiegłym tygodniu Scholz mówił, że uznanie niepodległości "republik ludowych" byłby "polityczną katastrofą".

Za uznaniem niepodległości tzw. Ługańskiej Republiki Ludowej i Donieckiej Republiki Ludowej wcześniej opowiedziała się Duma, izba niższa rosyjskiego parlamentu, oraz Rada Bezpieczeństwa Rosji. Przywódcy obu "republik" wezwali Rosję do udzielenia im pomocy wojskowej. 

Unia Europejska groziła wprowadzeniem sankcji w przypadku uznania niepodległości "republik ludowych".

(DPA/du)

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>