Pościg. Uciekł policji, jadąc 300 km/h
31 stycznia 2023Jak podała we wtorek (31.1.2023) niemiecka policja, 37-letni mężczyzna z powiatu Biberach został zidentyfikowany jako podejrzany kierowca leasingowanego pojazdu wartego prawie 200 tys. euro. Mężczyzna nie posiadał prawa jazdy, ale miał „upoważniony dostęp do pojazdu” i poza tym przemilczał zarzuty. Policja nadal nie wie, dlaczego podejrzany zdecydował się zawrócić na autostradzie, a potem uciekał przed policją.
Jechał pod prąd
Późnym wieczorem 20 stycznia br. mężczyzna zawrócił swój samochód o dużej mocy silnika na końcu korka na autostradzie A81 i pędził pod prąd w kierunku Stuttgartu, osiągając prędkość do 300 kilometrów na godzinę. Zaalarmowana policja podjęła pościg, ale wielokrotnie traciła kierowcę z oczu. Policyjny helikopter ostatecznie podążył za samochodem dalej na A8 w kierunku Monachium aż do przedmieść Goeppingen, gdzie mężczyzna zjechał z autostrady, zaparkował samochód i uciekł pieszo. Samochód został zarekwirowany.
Na razie „pouczony”
Oprócz śmigłowca w nocnym pościgu brało udział 41 radiowozów z sześciu komend policji.
Policja nie podała jeszcze, jakie dokładne kary grożą teraz kierowcy. Według rzeczniczki policji mężczyzna został „pouczony” i zwolniony po zebraniu jego danych osobowych.
(DPA/gsz)