1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Polska mało lubiana

Barbara Cöllen20 sierpnia 2004

Polska jest najmniej lubianym sąsiadem Niemiec - wynika z sondażu instytutu EMNID przeprowadzonego wśród Niemców na zlecenie czasopisma GEO.

https://p.dw.com/p/BIgT
Koń i brona - tak wielu Niemców wyobraża sobie polskie rolnictwo. Większość z tym, którzy tak myślą nigdy w Polsce nie była. Stąd niechęć - uważają eksperci.
Koń i brona - tak wielu Niemców wyobraża sobie polskie rolnictwo. Większość z tym, którzy tak myślą nigdy w Polsce nie była. Stąd niechęć - uważają eksperci.Zdjęcie: changemakers.net

Najbardziej ulubionym sąsiadem Niemców jest Szwajcaria, a potem w kolejności Austria i Francja, Dania, Luksemburg, Holandia, Belgia i Czechy. Na punktowej skali od plus pięciu do minus pięciu Polska otrzymała wynik najniższy –0,01 punkta. Dla Porównania: Szwajcarzy otrzymali ocenę plus 2,5 punkta a Czesi, którzy znaleźli się na przedostatnim miejscu plus 0,4 punkta.Badania przeprowadzono w drugiej połowie maja na reprezentatywnej grupie w wieku powyżej 14-tu lat.

Redaktorzy czasopisma GEO byli zaskoczeni . Najwięcej niepokoju wzbudził fakt, że negatywną ocenę Polsce wystawiali przede wszystkim młodzi Niemcy : “Sądziliśmy, że to starsze pokolenie jest mniej przychylne Polakom. Okazało się, że nie. To starsi wystawili Polsce najlepsze oceny. Zdecydowanie negatywnie wypadły oceny Polski w grupach wiekowych od 14 do 29 i od 30 do 39 lat.” - mówi Florian Hanig z czasopisma GEO.

Wyniki przerprowadzonego sondażu ujawniają pewien paradoks natury geograficznej. Im większa odległość od Polski, tym gorsza ocena. Najbardziej negatywne nastawienie do Polski mają Bawarczycy. 90% mieszkańców Bawarii nigdy nie było w Polsce. “Stwiedziliśmy, że najbardziej lubią Polskę Niemcy, którzy byli tam chociaż raz, a także mieszkańcy niemieckiego pogranicza. Także stan wiedzy o Polsce wpływał na ocenę sąsiada. Wyniki sondażu wskazują wyraźnie na związek między stereotypami a ignorancją.” – mówi Florian Hanig z czasopisma GEO - "Te osoby, który były w Polsce chociażby po to, żeby zatankować samochód mają lepszą opinię o Polsce niż mieszkańcy zachodnich landów Niemiec , którzy wiedzę o Polsce czerpali dotychczas z telewizyjnego show Haralda Schmidta

Harald Schmidt, do niedawna czołowa postać niemieckiej rozrywki. Zartował wprawdzie nie tylko o Polakach, ale zapisał się jako autor dowcipu: “Jedź do Polski, twój samochód już tam jest."

Ale nie tylko z tego powodu dwie trzecie mieszkańców Niemiec nie było nigdy w Polsce. Niemcy prawie nic nie wiedzą o literaturze polskiej. 85 procent z nich nie jest w stanie wymienić chociażby jednego nazwiska polskiego pisarza. Wśród uczniów niemieckich szkół poziom niewiedzy na ten temat symbolizuje dziewięciosiedmiomioprocentowa ignorancja w sprawach kultury i literatury polskiej. Jedynie we wschodnich landach często wymieniano nazwisko autora “ Myśli nieuczesanych”, Jerzego Stanisława Leca.

Redakcja Czasopisma GEO dostrzega jednak w wynikach sondażu zwiastuny poprawy stosunków między Polakami i Niemcami. Florian Hanig dopatruje się tego w odpowiedziach dotyczących planów budowy Centrum przeciwko wypędzeniom w Berlinie, forsowanych przez środowiska wypędzonych :”Większść Niemców, wypowiada się przeciwko Centrum w Niemczech. Około 27 procent akceptuje tylko sam pomysł instytucji jako takiej, a 65 procent absolutnie sprzeciwia się przedsięwzięciom tego tego typu. Plany środowisk wypędzonach popiera jedynie 12 procent Niemców."

40 procent respondentów zdecydowanie twierdzi, że stosunki polsko-niemieckie ulegną poprawie w wyniku członkostwa Polski w Unii, 33 procent sądzi, że nic się nie zmieni, i tylko 20 procent jest przekonana, że będzie gorzej. "Dlatego postrzegamy te 40 procent jako pozytywny sygnał” – wyjaśnia Florian Henig.

Sondaż w sprawie stosunku do sąsiadów przeprowadzono na potrzeby specjalnego numeru czasopisma GEO poświęconego Polsce. Wydawcom czasopisma zależy na tym, by zachęcić Niemców do spędzenia choć jednego urlopu u sąsiada za Odrą.

“Chcieliśmy uzupełnić braki wiedzy o Polsce a jednocześnie przekonać ludzi, że jest to wspaniały kraj , który tak jak Austria mógłby stać się dla Niemców idealnym miejscem do spędzania urlopu” - tlłumaczy Florian Henig.

Duży jak na Niemcy nakład - 200 000 egzemplarzy - sprzedaje się w kioskach i w księgarniach bardzo dobrze. Statystyki mówią, że Polska cieszy się coraz większym zainteresowaniem jako cel turystyczny. To dobry znak, choć wiele jest jeszcze do nadrobienia.