W 2012 roku polskie organizacje w Niemczech otrzymały biuro i portal internetowy. Trwają prace nad centrum dokumentującym losy Polaków w Niemczech i wypracowaniem strategii nauczania języka polskiego.
W art. 20. i 21. Traktatu między RFN a Polską o dobrym sąsiedztwie i przyjaznej współpracy z 17 czerwca 1991 r. przyznano obywatelom polskiego pochodzenia i Polakom w Niemczech określone prawa, m.in. do zachowania i rozwijania swej tożsamości etnicznej, kulturalnej, językowej i religijnej. Lecz uczyniono też rozróżnienie pomiędzy "członkami mniejszości niemieckiej w Polsce" a "osobami w RFN, mającymi niemieckie obywatelstwo, które są pochodzenia polskiego".
Niemniej Berlin uznał, że Polakom w Niemczech należy się szczególna uwaga. We wspólnym oświadczeniu polsko–niemieckiego Okrągłego Stołu podpisanym 12. czerwca 2011 roku w Warszawie określono, jakie działania podejmie strona niemiecka. Podjęto je w roku 2012.
Pełnomocnicy i reprezentanci polskich organizacji
W berlińskim MSW (BMI), gdzie urzęduje Pełnomocnik Rządu Federalnego ds. Wysiedlonych i Mniejszości Narodowych (Christopher Bergner) powołano w 2012 r. na szczeblu federalnym dr Detleva Reina na pełnomocnika ds. współpracy z obywatelami niemieckimi polskiego pochodzenia i Polakami oraz ich organizacjami; powołano też pełnomocników na szczeblu krajów związkowych. Reprezentantami polskich organizacji w Niemczech przy polsko-niemieckim Okrągłym Stole, jest Konwent Organizacji Polskich. Detlev Rein powiedział w rozmowie z Deutsche Welle: „Przedstawiciele obywateli niemieckich polskiego pochodzenia i Polaków w Niemczech zostali nam poleceni przez polską stronę, czyli przez polski rząd”, To są dwie organizacje, Konwent i Rodło”.
Biuro i biurokracja 1. lipca 2012 rozpoczęło działalność biuro koordynacyjne dla obywateli niemieckich polskiego pochodzenia i Polaków w Niemczech.– Ma ono reprezentować interesy wszystkich polskich organizacji, podkreśla Detlev Rein. Ma pomagać im w nawiązywaniu kontaktów z niemieckimi instytucjami na szczeblu federalnym i landowym, czyli z parlamentami, ministerstwami, jak i organizacjami, które dysponują środkami na działalność kulturalną środowisk imigracyjnych. Ma też nieść pomoc w znalezieniu środków na finansowanie projektów, wyjaśnia Rein.
Portal, język polski i centrum dokumentacji
Portal internetowy „prowadzony w ramach funkcjonowania biura w Berlinie, jest przeznaczony dla wszystkich polskich organizacji w Niemczech”, zaznacza Detlev Rein. W rozmowie z Deutsche Welle tłumaczy, że portal ma być prosty, bez radia i telewizji, ma mieć działy wypełniane tekstami z portali innych polskich organizacji lub linkami do tekstów na ich portalach; ma też zamieszczać informacje o terminach najważniejszych wydarzeń. Tę koncepcję portalu nazywa redagujący portal polonia-viva.de przewodniczący Konwentu Wiesław Lewicki "tablicą ogłoszeń".
W rozmowie z Deutsche Welle Detlev Rein wskazał na niezrealizowany przez redakcję portalu postulat – na jego dwujęzyczność. – Z informacji na portalu powinni korzystać też Niemcy, mówi. Tłumaczy, że dwujęzyczna prezentacja informacji na portalu sprawi, że polskie środowiska w Niemczech staną sią widoczne. To ułatwi też nowoprzybyłym otwieranie się na społeczeństwo niemieckie i jest pomocne w nauce niemieckiego.
Wypracowaniem strategii nauczania języka polskiego, jako języka ojczystego w szkołach w Niemczech, zajmuje się od lipcu 2012 polsko-niemiecki Komitet ds. Edukacji oraz powołana przez stronę niemiecką Grupa Robocza, która odbyła już dwa posiedzenia, a jej przewodniczący zasiada przy polsko-niemieckim Okrągłym Stole. Sprawa nabierze tempa, o czy zapewniali na wspólnym posiedzeniu Sejmu i Bundestagu przewodniczący parlamentów Ewa Kopacz i Norbert Lammert.
Ruszyły całą parą w 2012 roku przygotowania do stworzenia Centrum Dokumentacji Kultury i Historii Polaków w Niemczech w Domu Związku Polaków spod znaku Rodła w Bochum - przedłożono już studium wykonalności projektu oraz zorganizowano konferencję ekspertów.
Polskie organizacje w ocenie eksperta
Na początku grudnia odbył się w Berlinie pierwszy kongres polskich organizacji w Niemczech.
Barbara Cöllen
Red. odp.: Andrzej Pawlak