1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Pierwsi obserwatorzy OBWE już na miejscu

Iwona-Danuta Metzner23 marca 2014

Pierwsza grupa pracowników Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) już przybyła na Ukrainę. Tę wiadomość potwierdziła rzeczniczka organizacji w rozmowie z niemiecką stacją ARD.

https://p.dw.com/p/1BUZC
OSZE schickt Beobachter in die Ukraine
Obserwatorzy OBWE na Krymie (6.03.14) przed aneksją Półwyspu przez Rosję. Tym razem nie mają tam wstępuZdjęcie: picture-alliance/dpa/OSCE

W najbliższych dniach grupa obserwatorów OBWE rozjedzie się po całym kraju. Będą oni zarówno we Lwowie, na zachodzie Ukrainy, jak i na wschodzie w Doniecku. Do ich zadań należy prowadzenie rozmów z przedstawicielami władz oraz reprezentantami związków wyznaniowych i mniejszości etnicznych.Jak informuje OBWE, generalnie chodzi o monitorowanie stanu bezpieczeństwa w poszczególnych regionach kraju.

Na Krym wstępu nie ma

Podróży na Krym obserwatorzy jednak nie odbędą, ponieważ nie mają pozwolenia na to strony rosyjskiej. Moskwa podała w uzasadnieniu, że „Półwysep ten jest już rosyjskim terytorium”.

Będąc w Kijowie i na wschodzie Ukrainy, szef niemieckiej dyplomacji Frank-Walter Steinmeier (SPD) pomimo to uznał misję obserwatorów OBWE za sukces.

Niemcy mogą wysłać do 20 obserwatorów

OBWE chce najpierw wysłać na Ukrainę około stu ekspertów. Niemcy zaproponowały wysłanie do dwudziestu..

Rząd Ukrainy i Zachód obawiają się, że zakusy terytorialne Putina nie skończą się na aneksji Krymu. Mimo że prezydent Rosji oświadczył, iż zadowoli się Krymem, trudno jest rozwiać niepewność, że jest inaczej.

Rosyjska administracja na Krymie

Tymczasem Krym staje się coraz bardziej rosyjski. Prezydent Putin wydał rozporządzenie przebudowania do przyszłej soboty (29.03) administracji Półwyspu. To znaczy, że między innymi policja, ochrona cywilna, tajne służby i inne jednostki administracyjne będą działać według rosyjskich zasad.

Rosja przejęła już kontrolę militarną nad Krymem. Jedna z ostatnich ukraińskich baz wojskowych, została wzięta szturmem przez oddziały prorosyjskiej samoobrony Krymu. Dowódcę prawdopodobnie zatrzymano. Sprawujący obowiązki prezydenta Ukrainy Ołeksandr Turczynow mówił o uprowadzeniu, żądając uwolnienia pułkownika Jurija Mamczura.

tagesschau.de / Iwona D. Metzner

red. odp.: Barbara Cöllen