Pielęgniarz mordował pacjentów, bo chciał się popisać
15 stycznia 2021Mężczyzna pracował w latach 2015 i 2016 na oddziałach intensywnej terapii w klinice SHG w Völklingen i w szpitalu uniwersyteckim w Homburgu w Kraju Saary, jak poinformowała w piątek (15.01.) niemiecka prokuratura. Tam miał podawać pacjentom lekarstwa na serce i krążenie, robiąc to z własnej inicjatywy, a nie na polecenie lekarzy. Chciał w ten sposób doprowadzić do pogorszenia się stanu zdrowia chorych, by następnie móc rozpocząć akcję reanimacyjną. W ten sposób chciał się popisać przed kolegami i przełożonymi. Tylko dwoje z pięciu pacjentów przeżyło tę sytuację.
Oskarżony, który odbywa aktualnie wieloletnią karę więzienia w innej sprawie, nie przyznał się do zarzutów. Śledztwo w jego sprawie rozpoczęło się w 2016 roku, gdy wzbudził podejrzenia, przedstawiając się w różnych szpitalach jako lekarz. Także w tym okresie w szpitalu uniwersyteckim w Homburgu stwierdzono pierwszy przypadek podania pacjentowi nadmiernej dawki leków.
Konsekwencją było rozszerzenie śledztwa na inne przypadki, w których podczas lub krótko po dyżurach oskarżonego pogarszał się stan pacjentów lub dochodziło do zgonów. W trakcie śledztwa badano 10 takich przypadków, w 7 z nich odbyła się ekshumacja zwłok. W dwóch odrębnych śledztwach przeanalizowano w sumie 21 przypadków, jednak śledztwa zostały zawieszone z braku materiału dowodowego.
epd / sier
Chcesz skomentować ten artykuł? Dołącz do nas na facebooku! >>