1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Prasa: Wznieśmy toast za wszystko, co jest naprawdę ważne

31 grudnia 2019

Duża część komentarzy prasowych to refleksje na temat mijającego roku i świata wchodzącego w lata 20.

https://p.dw.com/p/3VWCs
Wznieśmy toast za to, co każdemu drogie: przyjaciół i rodzinę
Wznieśmy toast za to, co każdemu drogie: przyjaciół i rodzinęZdjęcie: picture-alliance/dpa/Themendienst/F. Rumpenhorst

„Sueddeutsche Zeitung” z Monachium zauważa, że „XXI wiek jest wyraźnie nacechowany nawrotem nacjonalizmu, który jest kolektywną ideologią, ponieważ nie chodzi w nim o jednostkę, tylko o mityczne społeczności: naród, kraj. Nacjonalizmu nie wolno utożsamiać z patriotyzmem czy miłością do ojczyzny, które wszędzie tak głoszą prawicowcy. Wszystkim nieliberalnym siłom chodzi o ciągłe kontrowersje, o własne korzyści kosztem innych. Hasło Trumpa ‘America first' to nowoczesny przekład ‘Deutschland ueber alles'. Trump, obojętnie czy za jednej czy dwóch kadencji, jest żywym symbolem końca tak chętnie cytowanego ‘amerykańskiego stulecia'. Teraz przypuszczalnie nadejdzie stulecie Chin”.

„Rhein-Neckar-Zeitung” z Heidelbergu zaznacza, że „lata 20. XX wieku były czasami zmian i ubożenia mas. Było to dziesięciolecie, na którego końcu Niemcami rządził Hermann Mueller, socjaldemokrata, który przez lewicowe skrzydło partii zmuszony został do przejścia w opozycję. W tym samym momencie nielicząca się właściwie NSDAP zaczęła odnosić jeden sukces wyborczy za drugim. Potem były hitlerowskie Niemcy, Holokaust i straszna wojna. Czy teraz grozi nam taka sama bieda, tylko w zmodyfikowanej formie z Saskią Esken i Norbertem Walter-Borjansem i wkrótce już triumfującą AfD? Oczywiście że nie! Nawet jeżeli są jakieś zbieżności, to wystepują one może tylko w kilku punktach. I pomimo wszystkich prześmiewczych kampanii, prawicowym populistom przeciwstawia się upolityczniona młodzież”.

„Allgemeine Zeitung” z Moguncji podkreśla, że „wszystkie partie, które chcą bronić liberalnego państwa prawa, stoją przed podwójnym wyzwaniem. Muszą wyostrzyć swoje własne profile i jednocześnie muszą nawoływać do pragmatyzmu i kompromisów. To niczym chodzenie po linie w świecie, w którym media społecznościowe ciągle wszystkim wmawiają rozłam społeczeństwa. Ale jest to społeczeństwo, w którym wciąż jeszcze potężny trzon dużo bardziej niż wszystkim się zdaje tęskni za konkretnymi działaniami i ufnością”.

„Stuttgarter Zeitung” uważa, że „debata na temat polityki klimatycznej ukazuje dość wyraźnie, że fronty przebiegają nie pomiędzy młodymi i starymi. Prawda albo fałsz nie są przypisane do żadnego rocznika. Wrażliwość na konflikt interesów i celów oraz na wiele sprzeczności w naszym społeczeństwie dobrobytu wykształcona jest w bardzo różnym stopniu, niezależnie od grupy wiekowej”.

„Augsburger Allgemeine" podkreśla, że „czeka nas burzliwy nowy rok. W roku 2020 nie uda nam się uciec od kampanii wyborczej w USA. Jak amen w pacierzu pewne jest, że od połowy roku (ostatnie miesiące przed wyborami prezydenckimi w USA, przyp. red.) docierać będzie do nas grad nonsensów Trumpa i oczerniania go przez przeciwników, i to wszystkimi kanałami. Dlatego w Sylwestra należałoby jeszcze bardziej świadomie skoncentrować się na niepolitycznych sprawach i wznieść toast za wszystko, co jest nam drogie i co nie podlega dyskusji, np. za przyjaciół i rodzinę”.

Chcesz skomentować nasze artykuły? Dołącz do nas na Facebooku! >>