1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Prasa o propozycjach szefa CSU: Zaskoczył konkurencję

30 lipca 2019

Premier Bawarii i szef CSU Markus Soeder jest za umieszczeniem rozwiązań klimatycznych w ustawie zasadniczej Niemiec. Niemiecka prasa komentuje.

https://p.dw.com/p/3Mvpn
Premier Bawarii Markus Soeder (CSU) podjął temat ochrony klimatu
Premier Bawarii Markus Soeder (CSU) podjął temat ochrony klimatuZdjęcie: picture-alliance/dpa/S. Schuldt

Dziennik „Süddeutsche Zeitung" z Monachium konstatuje: „Po latach zastoju w polityce klimatycznej dawniejsi hamulcowi biorą udział w wyścigu o najlepsze propozycje. Jak bardzo serio do tego podchodzą? Czy fajerwerki pomysłów mają służyć nadaniu pustce w polityce klimatycznej pozorów świetności, okaże się już wkrótce po przerwie wakacyjnej. Wtedy za słowami powinna pójść skuteczna ochrona klimatu. Setki tysięcy młodych par oczu będą się temu krytycznie przyglądać”.

W opinii „Leipziger Volkszeitung” z Lipska: „Soeder żądaniem kompleksowej umowy państwowej nt. klimatu zaskoczył nie tylko polityczną konkurencję. To właśnie CSU odrzuciła w ubiegłym roku propozycję Zielonych, by ochronę klimatu umieścić w ustawie zasadniczej. A teraz domaga się tego sam Soeder. To właśnie unia chadecka sprzeciwiała się zmianie podatków w sektorze transportu, którą od dawna inicjowali Zieloni. Teraz domaga się ich Soeder. Niezależnie od tego, jak mylące są te zmiany, co najmniej część z nich jest merytorycznie rozsądna. Na przykład niezrozumiałe jest, dlaczego kerozyna (nafta lotnicza) jest subwencjonowana, a jazda pociągami dalekobieżnymi - nie”.

„By zredukować emisję CO2, musi zdrożeć mobilność" – pisze dziennik „Volksstimme„ z Magdeburga. „Przyczynić się do tego może podatek od kerozyny lub podatek od luksusu na olbrzymie samochody pożerające benzynę. Niemiecka kolej potrzebuje uczciwych warunków konkurencji i dużo więcej środków od państwa, by stać się bardziej atrakcyjną dla przewozu osobowego i towarowego. Szczególnie rozwój przewozu towarów potrzebuje w przyszłości wielkich inwestycji. Te środki odpowiadać będą art.20 ustawy zasadniczej, który mówi o ochronie naturalnych podstaw życia i zwierząt (również w poczuciu odpowiedzialności przed przyszłymi pokoleniami - przyp. red.). Żądania Markusa Soedera, by wpisać dodatkowy artykuł ws. klimatu, są dokładnie tak górnolotne i bezużyteczne, jak te dotyczące subwencjonowania tanich biletów”.

Natomiast „Kölner Stadt-Anzeiger” stwierdza: „Tymczasem Zieloni nie mogą wręcz pojąć swego szczęścia. A że ochrona klimatu dotarła do głównego nurtu politycznego, ta partia ekologiczna może teraz niemalże bez obaw obwieścić także bolesne aspekty swojej polityki. Latamy drożej? Auta pozostaną z daleka od śródmieścia? Kto przy aktualnych nastrojach zechciałby się temu sprzeciwić. Najprawdopodobniejszy powód możliwego końca szumu wokół Zielonych mógłby zostać w ten sposób ominięty. Natomiast szef CSU Markus Soeder idzie dla odmiany na duże polityczne ryzyko. Oryginał bowiem działa zawsze silniej niż kopia. Szczególnie, gdy ta ostatnia ma za sobą takie zwroty jak Markus Soeder”.

Natomiast "Mannheimer Morgen" komentuje: "Także CSU potrzebuje nowocześniejszego wizerunku i musi działać bardziej profesjonalnie, by lepiej rozpoznać tematy na czasie. Z tego powodu Markus Soeder o wiele poważniej niż jego poprzednik Horst Seehofer podejmuje kwestię ochrony klimatu bez podawania się za bardziej zielonego niż Zieloni. Czasy, gdy wyborcom wystarczyły uznanie i propozycje celów, minęły definitywnie po wyborach europejskich pod koniec maja. Także w Bawarii i nie tylko w kwestii ochrony klimatu". 

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>