1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemiecka prasa: Chadecy znów skapitulowali przed SPD

15 listopada 2019

Rząd znosi podatek solidarnościowy – to na pierwszy rzut oka dobra wiadomość, ale prasa ocenia to zupełnie inaczej.

https://p.dw.com/p/3T4Uv
Minister Scholz wyraźnie zadowolony z ustawy o zniesieniu podatku solidarnościowego
Minister Scholz wyraźnie zadowolony z ustawy o zniesieniu podatku solidarnościowegoZdjęcie: picture alliance/dpa/M. Kappeler

„Frankfurter Algemeine Zeitung” zaznacza, że „obecnie uchwalona ustawa zawiera stwierdzenie graniczące z kłamstwem: jakoby wobec częściowego zniesienia podatku solidarnościowego nie było ‘żadnej' alternatywy. To nie jest prawdą. Koalicja ma bowiem dość finansowego luzu... Tak więc ten cierń będzie głęboko siedział u ludzi, których solidarność chadecja i SPD wykorzystują w bezwstydny sposób. Aby uzbroić się w oręże przeciwko zaskarżeniu tej ustawy przed Trybunałem Konstytucyjnym, co zrobią wystrychnięci na dudka ludzie, którzy płacić mają go bez końca, ustawa stwierdza mętnie, że ‘w dalszym ciągu wystepują potrzeby', a jego 'całkowite zniesienie nastąpi później'. Kiedy – tego nikt nie mówi. Wszyscy przypuszczają, że politycznie niemożliwe będzie zlikwidowanie rzekomego podatku solidarnościowego od bogatych. Po jakimś czasie przekształci się go w nową stopę podatku dochodowego i zapisze go na wieczność na konto osób lepiej zarabiających i średniego biznesu. Ale ci dobrze zapamiętają sobie ten zwód”.

„Reutlinger General- Anzeiger” przypuszcza, że „częściowe zniesienie podatku solidarnościowego jest czymś na kształt podatku dla bogatych, tyle że nie wolno go tak nazwać. Nie jest przypadkiem, że decyzja o kompromisie zaproponowanym przez ministra finansów Olafa Scholza z SPD zapadła tuż przed wyborem nowego szefa tej partii i konwentem socjaldemokratów, na którym ważyć będą się losy wielkiej koalicji. Głosowanie ws. podatku solidarnościowego było właściwie przewidziane na grudzień. Lecz aby socjaldemokratów zachęcić do poparcia wielkiej koalicji, a być może też kandydatury Scholza jako szefa partii, częściowe zniesienie podatku solidarnościowego zostało uchwalone już teraz”.

„Augsburger Allgemeine” uważa: „pominąwszy to, że nierówne traktowanie podatników nie zostanie nigdy potwierdzone przez Trybunał Konstytucyjny, jeżeli wielka koalicja chce bardziej opodatkować najwyższe dochody, musi po prostu podnieść podatki. Z pewnością wygodniejszym rozwiązaniem jest to, aby podatek dalej płaciła część podatników, ale faktycznie jest to podwyżka podatków tylnymi drzwiami. Także w tym przypadku chadecy znów skapitulowali przed SPD”.

„Nordwest Zeitung” z Oldenburga  przypomina, że wprowadzenie podatku solidarnościowego swego czasu usprawiedliwiano odbudową Wschodnich Niemiec. „Dlatego uczciwe byłoby, aby podatek wprowadzony w nadzwyczajnej sytuacji, po jej zmianie znów zlikwidować. Taka uczciwość należy się także rzekomo bogatym. Przy czym absurdem jest, że takim mianem określa się osoby zarabiające w roku 73 tys. euro. Należy tylko mieć nadzieję, że nonsens ten w najbliższych miesiącach trafi przed Trybunał Konstytucyjny”.

Tego samego zdania jest „Allgemeine Zeitung” z Moguncji, która przypomina że „dział naukowy Bundestagu już latem br. jednoznacznie stwierdził, że bardzo mało prawdopodobne jest, aby zasadność częściowego zniesienia podatku solidarnościowego została potwierdzona przez Trybunał Konstytucyjny w Karlsruhe. Gdy pod koniec 2019 wygaśnie tzw. Pakt Solidarnościowy II, zniknie także podstawa do pobierania tego podatku. Należy się spodziewać, że do Trybunału wpłyną natychmiast pierwsze skargi”.

Chcesz skomentować nasze artykuły? Dołącz do nas na Facebooku! >>