1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemcy: Podpalenie kolejnego ośrodka dla uchodźców

Andrzej Pawlak15 sierpnia 2015

W Niederstedem, wiosce w górach Eifel, nieznani sprawcy podpalili schronisko dla uchodźców. To kolejny atak na kwatery niechcianych przybyszów.

https://p.dw.com/p/1GFz1
Haus von Asylbewerbern in Niederstedem angezündet
Podpalony dom w Niederstedem. Ponieważ pożar szybko zauważono i ugaszono, szkody nie są dużeZdjęcie: picture-alliance/dpa/H. Tittel

Niederstedem, wioska koło Bitburga w górach Eifel, liczy zaledwie 250 mieszkańców. W jednym z domów od paru tygodni zakwaterowano czterech mężczyzn ubiegających się o azyl.

"To było podpalenie"

W nocy z 12. na 13. sierpnia o godz. 1.30 ich schronisko stanęło w ogniu. Pożar zauważyli policjanci z radiowozu, którzy właśnie tamtędy przejeżdżali. Wezwali straż ogniową, która szybko opanowała sytuację. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Azylantów nie było tej nocy w domu.

Prokuratura i policja nie wykluczają, że to oni mieli być celem zamachu z pobudek rasistowskich. Być może nieznani sprawcy chcieli ich pobić, a ogień podłożyli dla zatarcia śladów włamania do domu. O ile motyw działania podpalaczy pozostaje na razie nieznany, o tyle samo podpalenie nie budzi wątpliwości. Potwierdził to sekretarz stanu w MSW Nadrenii-Palatynatu Randolf Stich, który przybył na miejsce przestępstwa: - Wiemy na pewno, że to było podpalenie - powiedział.

Ataki się mnożą

To nie pierwszy przypadek tego rodzaju. W ostatnich miesiącach wielokrotnie dochodziło do zamachów na schroniska dla azylantów. Podkładano w nich ogień, z reguły na krótko przed wprowadzeniem się pierwszych uchodźców.

Deutschland Birgit und Horst Lohmeyer in Jamel
Birgit i Horst Lohmeyer z Jamel mają na pieńku z lokalnymi neonazistami ...Zdjęcie: picture-alliance/dpa/J. Büttner

Zagrożeni są nie tylko azylanci. Tej samej nocy w Jamel w Meklemburgii podpalono stodołę w zagrodzie należącej do Birgit i Horsta Lohmeyerów, małżeństwa znanych aktywistów występujących przeciwko lokalnym neonazostom. Ta para artystów musiała poważnie zaleźć im za skórę, skoro zdecydowali się na takie ryzyko. Prokuratura w Schwerinie poinformowała, że w pogorzelisku zaleziono ślady wskazujące jednoznacznie na podpalenie.

Deutschland Brandstiftung Scheunenbrand in Jamel
... którzy podpalili im stodołęZdjęcie: picture-alliance/dpa/Horst Lohmeyer

Podpalenia i inne ataki na schroniska dla uchodźców i azylantów nie są ograniczone do jednego, określonego regionu Niemiec. W lipcu ostrzelano schronisko dla uchodźców w Böhlen koło Lipska. W Remchingen w południowo-zachodnich Niemczech podpalono dom przeznaczony na kwatery dla azylantów. W Reichertshofen w Bawarii spłonął budynek, w którym od września miano zakwaterować 67 uchodźców, a w miejscowości Coesfeld w zachodniej części Niemiec podpalono namiot, w którym już rozlokowano azylantów.

Do jednego z pierwszych podpaleń doszło w lutym br. w Escheburgu w północnych Niemczech. Sprawcą okazał się 38-letni mężczyzna, który rzucił płonący kanister z benzyną na budynek przeznaczony na schronisko dla uchodźców z Iraku. Został skazany na dwa lata więzienia w zawieszeniu.

epd, dpa / Andrzej Pawlak