1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemcy. Zalecenie szczepienia przeciw grypie. Tylko czym?

14 października 2020

Ze względu na pandemię niemiecki rząd w tym roku zamówił więcej szczepionek przeciw grypie niż zazwyczaj. Mimo tego są wąskie gardła.

https://p.dw.com/p/3jvwy
Deutschland Ein Mann bekommt eine Impfung
Zdjęcie: K. Schmitt/Fotostand/picture-alliance

Minister zdrowia RFN Jens Spahn (CDU) odrzuca wszelkie obawy przed niedoborem szczepionek przeciw grypie i wzywa grupy podwyższonego ryzyka, by poddawały się temu szczepieniu. A doniesienia o braku szczepionek na grypę w niektórych gabinetach lekarskich kwituje on tym, że problemy takie mogą występować lokalnie lub okresowo – jak zaznaczył w środę (14.10.2020) w Berlinie. „Ale to nie znaczy, że mamy wąskie gardła w dostawach”. Jednak lekarze apelują do polityków, by zadbali o ciągłość dostaw.

Jak podaje Federalne Ministerstwo Zdrowia na jesień tego roku zamówiono 26 milionów szczepionek przeciwko grypie. „Tyle porcji szczepionki przeciw grypie nigdy wcześniej nie było dostępne w Niemczech”, powiedział Spahn. Szczepionki nie zostaną dostarczone jednego dnia, tylko dostawy będą odbywać się sukcesywnie. Jak zaznacza chadecki polityk, sensowne jest szczepienie się także w listopadzie lub grudniu.

„W wielu regionach popyt na szczepienia przeciw grypie był wysoki już na początku sezonu grypowego, z pewnością także z powodu głośnych apeli ze strony polityków w mediach” – zaznaczył w środę prezes Niemieckiego Stowarzyszenia Lekarzy Ogólnych Ulrich Weigeldt. To bez wątpienia powód do radości – wyjaśniał, zastrzegając jednak, że w niektórych gabinetach lekarskich pierwsze dawki szczepionki zostały wyczerpane i lekarze nie mogą zamówić następnych. „To niedopuszczalne, że z jednej strony wzywa się do szczepień, a potem nie można dostać szczepionek”.

Chroniąc siebie, chronisz innych

Jak wyjaśniał minister zdrowia, przez ostatnie kilka lat pozostawało 4-6 mln porcji szczepionek, które trzeba było potem niszczyć, bo nie zostały zużyte. Zaapelował do wszystkich osób, którym Stała Komisja ds. Szczepień zaleca  szczepienia. „Kto chroni siebie, ochrania także innych i chroni nasz system opieki zdrowotnej”. Im mniej ludzi zachoruje na grypę, tym większe będą możliwości terapii dla innych pacjentów, zwłaszcza tych z Covid-19. „Byłbym bardzo szczęśliwym ministrem zdrowia, gdybyśmy do stycznia-lutego zużyli 26 milionów dawek” - powiedział Spahn.

Jego zdaniem, w kombinacji z zasadami epidemicznymi, jak maseczka, mycie rąk i dystans, grypa w tym sezonie jest „problemem do opanowania”. Polityk CDU w środę w Berlinie sam zaszczepił się przeciw grypie w klinice Charité.

Podczas pandemii koronawirusa szczepienie przeciw grypie zaleca się głównie osobom z grup ryzyka, tzn. seniorom i osobom przewlekle chorym. Jest to sposób, by uniknąć także superinfekcji innymi niebezpiecznymi patogenami i ograniczyć liczbę hospitalizacji chorych na grypę.

Szczepienie przeciw grypie zalecane jest także personelowi medycznemu i pielęgniarskiemu w placówkach służby zdrowia oraz kobietom w ciąży jak i pracownikom, i mieszkańcom domów spokojnej starości, i domów opieki.

Prezes Stowarzyszenia Zawodowego Pediatrów (BVKJ), Thomas Fischbach na łamach „Augsburger Allgemeine” wyraził swoje wątpliwości, czy 26 milionów zamówionych przez rząd dawek szczepionki przeciw grypie wystarczy. Zwracał uwagę na potrzebę szczepienia przeciw grypie także dzieci i młodzieży. „Wiemy, że dzieci to tak zwany dopalacz grypy”, powiedział. Najpierw chorują same, a potem zarażają innych”.

(DPA/matz)

Kogo szczepić na grypę? "Nie zaszczepimy wszystkich"