Niemcy: wydawcy przegrywają z popularnym adblockiem
19 sierpnia 2017Solą w oku wydawców zarabiających na reklamie są programy blokujące jej wyświetlanie, czyli tzw. adblocki. Jednym z takich najbardziej popularnych programów w Europie jest AdBlock Plus kolońskiej firmy Eyeo. Niemieccy wydawcy po raz kolejny zaskarżyli kontrowersyjnego adblocka i ponownie doznali porażki. Wyższy sąd krajowy w Monachium orzekł, że kolońska firma nadal może sprzedawać swój program.
Wykupić się od blokady
Sprawę do sądu wniosły trzy koncerny medialne: „Sueddeutsche Zeitung”, ProSiebenSat.1 i firma córka RTL – IP Deutschland. Zarzuciły one Eyeo naruszenie prawa konkurencji i zażądały odszkodowania. AdBlock Plus blokuje bowiem reklamy, ale wydawcy mogą zarejestrować swoje strony (za odpowiednią opłatą) na tzw. białej liście. Wtedy – mimo aktywnego oprogramowania blokującego nachalne i krzykliwe okienka – reklamy będą wyświetlane.
Kolejna porażka
Wydawcy domagali się zakazu stosowania białej listy, ale sąd w Monachium nie przystał na ich argumenty. W praktyce Eyeo sędziowie nie widzą niczego złego. Według nich twórca AdBlock Plus nie wywiera niedopuszczalnego nacisku na koncerny medialne, a model biznesowy kolońskiej firmy nie narusza prawa antymonopolowego.
Wydawcy przegrali już wcześniej sądowe starcia przed sądem krajowym w Monachium i sądami niższej instancji w Monachium, Hamburgu i Kolonii. Powodami były m.in. portal „Spiegel Online" i koncern Axel Springer.
dpa/Katarzyna Domagała