1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemcy. Więcej certyfikatów szczepień niż samych szczepionek

27 stycznia 2022

Osoby zaszczepione otrzymują certyfikat szczepień. Tyle, że jest ich więcej niż wykorzystanych dawek szczepionek. Niemieckie ministerstwo zdrowia ma problem.

https://p.dw.com/p/46Bq9
W Niemczech jest wydano kilkadziesiąt mln więcej certyfikatów szczepień niż wykorzystanych dawek
W Niemczech jest wydano kilkadziesiąt mln więcej certyfikatów szczepień niż wykorzystanych dawek Zdjęcie: Dwi Anoraganingrum/Geisler-Fotopress/picture alliance

W Niemczech od rozpoczęcia kampanii szczepień 13 miesięcy temu wydano 42,6 mln więcej cyfrowych świadectw szczepień niż podano dawek szczepionki przeciwko COVID-19. W odpowiedzi na pytanie „Neue Osnabruecker Zeitung” (NOZ) federalne ministerstwo zdrowia poinformowało, że do zeszłego piątku wydano 204,7 mln cyfrowych certyfikatów szczepień. Jednak według resortu do poniedziałku wykorzystano jedynie 162,1 mln dawek dla pierwszego, drugiego i trzeciego szczepienia, czyli o 42,6 mln mniej.

Ministerstwo nie widzi jednak w tej różnicy ani oznak, że doszło do fałszowania certyfikatów szczepień, ani, że miliony szczepień nie zostały zgłoszone. Rzecznik ministerstwa mówił w rozmowie z NOZ o „różnych powodach”.

Z jednej strony „zwłaszcza na początku wiele zaświadczeń było automatycznie wystawianych przez punkty szczepień i wysyłanych do osób szczepionych”, podczas gdy często otrzymywały one już zaświadczenie w aptece. „Ponadto świadectwa mogą być wydawane więcej niż jeden raz, na przykład kiedy ktoś je zgubi”.

Jednak w ostatnich tygodniach różnica ta znacznie się powiększyła. Według resortu zdrowia do 15 grudnia wydano 162 397 255 cyfrowych świadectw szczepień, a według Instytutu Roberta Kocha (RKI) podano tylko 136 641 993 dawek szczepionek. W połowie grudnia nadwyżka certyfikatów wynosiła niespełna 26 mln, podczas gdy obecnie wynosi ponad 42 mln.

Lekarze bezradni

Szczepienia prowadzone przez lekarzy ogólnych są organizowane przez Federalny Związek Lekarzy Państwowych Kas Chorych (KBV). Według „Neue Osnabruecker Zeitung” KBV nie może znaleźć wyjaśnienia dla tej luki. „Na podstawie danych rozliczeniowych lekarzy zakładamy, że nie doszło do zaniżenia raportów przez cyfrowy system weryfikacji współczynnika szczepień (DIM) i tym samym nie możemy wyjaśnić powstania takiej luki” - powiedział gazecie rzecznik KBV. Jak dodał, aby to wyjaśnić, „potrzebna jest pogłębiona analiza danych dotyczących wystawania certyfikatów, którą obecnie może przeprowadzić jedynie Instytut Roberta Kocha”.

Chaos danych

RKI nie chce jednak komentować tej kwestii i odsyła do ministerstwa zdrowia.

Sytuację skrytykowała Karthrin Vogler, rzeczniczka ds. polityki partii Lewica, która powiedziała gazecie, że „sprawa wymaga dalszych wyjaśnień i rząd musi pilnie o to zadbać”. Vogler zwróciła jednocześnie uwagę, że prawdopodobnie nie wszyscy, którzy zostali zaszczepieni, a zwłaszcza osoby starsze, posiadają cyfrowy certyfikat. „Wtedy w przypadku więcej niż co czwartego szczepienia, coś poszło nie tak” - wskazała polityk.

Sytuacja wywołała także irytację w grupie poselskiej AfD. „Ogromna rozbieżność między danymi o szczepieniach RKI a cyfrowymi świadectwami szczepień po raz kolejny pokazuje chaos danych w rządzie federalnym” - powiedział NOZ rzecznik partii ds. pracy i spraw socjalnych René Springer.

(AFP/jar)

Chiny. Walka z koronawirusem w przededniu igrzysk

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>