Niemcy: starość pod palmami
10 września 2019Niemieccy emeryci coraz częściej spędzają jesień życia za granicą – wynika z danych Niemieckiego Towarzystwa Ubezpieczeń Emerytalnych (DRV) w Berlinie. DRV przekazuje już emerytury dla ok. 240 tys. osób mieszkających za granicą. – To nowy rekord – mówi Dirk Manthey z DRV.
Tylko w ostatnim dziesięcioleciu liczba ta wzrosła o 50 tys.
Nie tylko Hiszpania
Z zagranicznych celów emerytury przekazywane są najczęściej do Austrii, Szwajcarii, Hiszpanii, USA i Australii. Coraz bardziej popularne stają się także kraje Europy Południowo-Wschodniej, w których panują stosunkowo niskie koszty utrzymania. Tam w ciągu ostatnich 10 lat liczba niemieckich emerytów podwoiła się do ponad 10 tys.
Na rajskich wyspach
– Zwykle otrzymywanie emerytury za granicą jest możliwe. Wypłacamy świadczenia na całym świecie – podkreśla Manthey.
Jednak tylko nieliczni przeprowadzając się na egzotyczne wyspy Południowego Pacyfiku. Na wymarzonych wyspach, takich jak Fidżi, Tonga czy Samoa, mieszka nie więcej niż 50 emerytów z Niemiec.
Niemieckie emerytury pobiera łącznie ok. 22,9 mln osób.
dpa/dom