1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemcy budują własny port kosmiczny

21 października 2023

Firmy takie jak SpaceX coraz częściej konkurują z krajami o ugruntowanej pozycji w branży kosmicznej. Niemcy chcą poprawić swoją pozycję dzięki własnemu portowi kosmicznemu.

https://p.dw.com/p/4Xr3n
Wizualizacja platformy rakietowej na Morzu Północnym
Wizualizacja platformy rakietowej na Morzu PółnocnymZdjęcie: Harren&Partner Group/dpa/picture alliance

Dane satelitarne stają się coraz ważniejsze dla wielu sektorów gospodarki, takich jak cyfrowa produkcja przemysłowa czy autonomiczna jazda. Bardziej precyzyjne dane i analizy mogą bowiem zwiększyć wydajność produkcji i logistyki.

Międzynarodowy wyścig o przestrzeń kosmiczną nabrał nowego wymiaru, zwłaszcza za sprawą sektora prywatnego: firmy takie jak SpaceX ze swoją ogromną flotą satelitów i rakiet stały się groźną konkurencją dla krajów o ugruntowanej pozycji w badaniach Kosmosu. Dzięki nowemu centrum lotów kosmicznych Niemcy chcą poprawić swoją pozycję w tym zakresie.

Jak powinien wyglądać kosmodrom?

Niemcy nie wybudują portu kosmicznego takiego jak Cape Canaveral w USA czy Bajkonur w Kazachstanie. Plan zakłada pływającą platformę startową na Morzu Północnym.

Odliczanie do rozpoczęcia działalności przez niemieckie centrum lotów kosmicznych trwa: pierwsza rakieta ma wystartować już w kwietniu 2024 roku. Najpierw rakieta holenderskiej firmy T-Minus wystartuje z mobilnej platformy startowej German-Offshore Spaceport Alliance (GOSA). Konsorcjum operatorów „Spaceport Alliance” obejmuje firmę kosmiczną OHB z siedzibą w Bremie.

Jak ogłosił Federalny Związek Niemieckiego Przemysłu (BDI) na kongresie kosmicznym w Berlinie, punkt startowy będzie znajdował się w tak zwanym Entenschnabel, najodleglejszym zakątku niemieckiej wyłącznej strefy ekonomicznej, około 350 kilometrów od wybrzeża.

Każdemu wystrzeleniu ma towarzyszyć statek kontrolny i nowe wielofunkcyjne Centrum Kontroli Misji w Bremie. Portem macierzystym statku będzie Bremerhaven.

Co kryje się za tą misją?

W przyszłości mobilna platforma na Morzu Północnym będzie wynosić na orbitę okołoziemską europejskie – mini rakiety – o ładunku do jednej tony. W dwutygodniowej fazie testowej planowane jest wystrzelenie do czterech rakiet o maksymalnej długości siedmiu metrów i wysokości lotu do 50 kilometrów.

BDI zainicjowało ten projekt podczas pierwszego kongresu kosmicznego cztery lata temu. Rosnąca komercjalizacja podróży kosmicznych, zwana New Space, była postrzegana jako wielka szansa dla Niemiec jako kraju uprzemysłowionego – i tak narodził się pomysł mobilnego portu kosmicznego.

Teraz wiesz: dlaczego stacja kosmiczna nie spada na Ziemię?

Za planami kryje się rynek wart miliardy: New Space może obniżyć wysokie koszty rakiet nośnych. Według nowego badania przeprowadzonego przez BDI i firmę konsultingową Roland Berger, rynek aplikacji kosmicznych będzie rósł o 7,4 proc. do 2040 roku rocznie, osiągając 1,25 biliona euro.

Dlaczego Niemcy potrzebują portu kosmicznego?

„W coraz większej liczbie sektorów staje się prawdą, że jeśli nie jesteś w czołówce w Kosmosie, nie będziesz liderem technologicznym na Ziemi” – powiedział prezes BDI Siegfried Russwurm.

Platforma ma zaspokoić rosnący popyt na rynku małych satelitów komercyjnych. Niemcy potrzebują suwerennego dostępu do przestrzeni kosmicznej – również jako wkładu w ich zdolności obronne. Niemcy znajdują się w „niebezpiecznej zależności”, jeśli chodzi o infrastrukturę kosmiczną i dostęp do przestrzeni kosmicznej – przyznał Russwurm.

„W tej dekadzie wystrzelonych zostanie cztery razy więcej satelitów niż w poprzedniej. Prowadzi to do deficytów w przepustowości lądowych portów kosmicznych” – powiedziała Sabine von der Recke, członek zarządu GOSA. Dlatego tak ważne jest powstanie kolejnej europejskiej infrastruktury startowej.

Co ze wsparciem polityki?

Rząd Niemiec chce wesprzeć rozwój i budowę infrastruktury kwotą dwóch milionów euro do 2025 roku. Jednocześnie jednak BDI zażądało od rządu RFN większych ambicji. Rząd przedstawił niedawno nową strategię kosmiczną, ale spotkała się ona z krytyką ze strony przemysłu.

Niemieckie Stowarzyszenie Przemysłu Lotniczego i Kosmicznego skarżyło się, że krajowy budżet kosmiczny ma zostać zmniejszony. Według BDI groziłoby to zwiększeniem dystansu wobec USA lub Chin.

Według Anny Christmann, koordynatorki rządu Niemiec ds. lotnictwa i kosmonautyki, zamiast tego planuje się przeznaczyć więcej środków na Europejską Agencję Kosmiczną (ESA).

Chcesz mieć stały dostęp do naszych treści? Dołącz do nas na Facebooku!

Teraz wiesz: jak można poruszać się w kosmosie?