Niebawem płatne drogi w Niemczech

Minister komunikacji w Berlinie, Peter Ramsauer, (CSU), zaprezentuje władzom partii koalicji rządowej dojrzałą koncepcję pobierania opłat za korzystanie z dróg w Niemczech przez samochody osobowe. Na łamach gazety Bild am Sonntag minister Ramsauer stwierdził, że już od kilku tygodni jego model opłat drogowych jest zapięty na ostatni guzik. Dokument obejmuje także opłaty dla samochodów osobowych. Wydaje się możliwe, że dyskusja na ten temat może zostać podjęta już podczas najbliższego szczytu koalicji w dniu 4 czerwca.

Nie nowe, ale wypróbowane

Peter Ramsauer przedstawia niezbyt oryginalną koncepcję. Jego model pobierania opłat drogowych od samochodów osobowych przewiduje wprowadzenie winiety (plakietki) wzorem Szwajcarii i Austrii. Zdaniem ministra to rozwiązanie jest najprostsze, szybkie w realizacji i niedrogie, utrzymuje gazeta. Poza tym system ten jest znany kierowcom z wyjazdów zagranicznych.

Minister liczy na zgodę

Myto dla samochodów osobowych na niemieckich drogach jest w łonie rządowej koalicji sprawą kontrowersyjną. Tym niemniej minister komunikacji, Ramsauer, liczy tym razem na zgodę ze strony partnerów w koalicji. Minister stwierdził w gazecie Bild am Sonntag, że tymczasem także w CDU większość jest za opłatami drogowymi dla samochodów osobowych, bowiem odkryto ich znaczenie. Także i w FDP pojawiła się tymczasem tendencja w tym kierunku.

ag / Andrzej Paprzyca

red. odp.:Alexandra Jarecka