Zagrożone terroryzmem dworce zostaną wyposażone w system monitoringu
7 grudnia 2014Gazeta „Welt am Sonntag” (WamS) podała, że na dziesięciu najbardziej zagrożonych terroryzmem dworcach kolejowych w Niemczech zostanie zainstalowany system monitoringu. Ma on chronić przed zamachami a jednocześnie służyć ściganiu przestępców.
„Zaplanowano, że w 2015 roku w nowy system wyposażone zostaną dworce główne w Mannheim i Bremie a zmodernizowane zostaną urządzenia w Hamburgu i Norymberdze. W 2016 roku nowy system monitoringu otrzymają dworce w Essen, Kolonii, Duesseldorfie, Dortmundzie i Stuttgarcie” - podaje WamS. Pierwsze kamery są już instalowane na dworcu kolejki elektrycznej S-Bahn w Berlinie-Ostkreuz.
Dworce wylęgarnią przestępczości
Te dziesięć dworców zostało wybranych przez władze Deutsche Bahn i Policję Federalną, ponieważ "są tam największe problemy z przestępczością. Potencjalnie wysokie jest tam też zagrożenie terrorystyczne” – podkreśla gazeta.
GdP: Ten monitoring jest doprawdy kpiną
Tymczasem związek zawodowy policji (GdP) ostro skrytykował te plany twierdząc, że planowany monitoring jest kpiną; „koncern państwowy DB oszczędza na bezpieczeństwie podróżnych i prawie nic nie robi”. Wiceszef GdP Joerg Radek poradził menedżerom, aby „pomyśleli bardziej o ofiarach przestępczości”. Zażądał, aby państwo, jako stuprocentowy udziałowiec DB, wreszcie zainwestowało więcej środków w nowoczesne systemy monitoringu na dworcach.
Tylko 495 spośród 5700 dworców wyposażonych w monitoring
Tymczasem Deutsche Bahn uważa, że bezpieczeństwo pasażerów nie leży w jej gestii. Obrona antyterrorystyczna jest, jak bezpieczeństwo publiczne a tym samym ochrona obywateli, jednym z głównych zadań państwa – wyjaśnił Gerd Neubeck z koncernu Deutsche Bahn. Przypomniał, że za bezpieczeństwo w pociągach i na dworcach odpowiedzialna jest Policja Federalna.
W Niemczech spośród 5700 dworców i przystanków zaledwie 495 jest wyposażonych w monitoring, ale tylko 141 rejestruje też obraz. To 2,5 procent wszystkich dworców. Teraz ma do tego dojść dziesięć następnych” – pisze WamS.
Oprac. Iwona D. Metzner