1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Michnik w „Spieglu”: PiS buduje „antyeuropejski Komintern”

27 listopada 2021

Adam Michnik na łamach tygodnika Der Spiegel zarzucił ministrowi sprawiedliwości Zbigniewowi Ziobrze „bolszewizację sądów”. Jego zdaniem PiS chce stworzyć z podobnymi partiami w Europie „antyeuropejski Komintern”.   

https://p.dw.com/p/43Z0t
Adam Michnik - polnischer Intellektueller
Adam Michnik Zdjęcie: picture-alliance/NurPhoto/M. Fludra

„Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro forsuje bolszewizację sądów” – powiedział Adam Michnik w wywiadzie dla najnowszego wydania niemieckiego tygodnika „Der Spiegel”. „Rząd chce mieć sędziów, którzy są mu całkowicie ulegli” – wyjaśnił były antykomunistyczny opozycjonista i redaktor naczelny „Gazety Wyborczej”.

Jego zdaniem Jarosław Kaczyński nie zdecyduje się na wyjście z Unii Europejskiej, ale jego polityka prowadzi wprost do polexitu.

Polityka PiS prowadzi do izolacji Polski

„Kaczyński i jego rząd stale podsycają konflikty z UE. (Kaczyński) wykorzystuje napięcia jako instrument w polityce wewnętrznej. To niebezpieczne. W dodatku, jego poglądy na państwo są nie do pogodzenia z wartościami UE” – powiedział Michnik dodając, że polityka władz prowadzi do izolacji Polski.

Jak podkreślił, PiS stosuje „permanentną mobilizację” i inscenizuje stan wyjątkowy, aby przedstawiać się jako siła chroniąca Polskę. Poglądy Kaczyńskiego na państwo są zdaniem Michnika niedemokratyczne i przypominają poglądy Putina. „On i jego ludzie uważają się za wybrańców, którzy muszą ratować Polskę przed szturmem islamu, homoseksualistów, rozwodników i narkomanów” – wyjaśnił.

Celem antyeuropejski Komintern?

Zdaniem Michnika PiS chce osłabić Unię. „Być może chce wykuć sojusz z Viktorem Orbanem, Matteo Salvinim, Marine Le Pen, hiszpańską partią VOX i (niemiecką) AfD, własny antyeuropejski Komintern (Komintern - międzynarodowa organizacja partii komunistycznych, działająca w latach 1919-43 –red.)” – ostrzegł szef „GW”. Tym partiom chodzi o „złamanie rzekomej dominacji gejów, kosmopolitów i liberałów w Europie”.

Michnik zwrócił uwagę, że partie mogące stworzyć wspomniany sojusz różni podejście do Rosji. Zaznaczył, że Salvini jest „zakochany” w Putinie, a Le Pen przyjęła pieniądze z Moskwy.

Jeżeli stworzenie sojuszu nie powiedzie się, PiS pogodzi się – zdaniem Michnika - z miejscem na marginesie UE. Stamtąd będzie przeszkadzało i zakłócało (działalność Unii), blokując decyzje Brukseli, co byłoby wodą na młyn Putina. „Słaba Unia jest w interesie Putina. Partia PiS realizuje jego cele, chociaż jest przecież antyrosyjska” – powiedział.  

Niemcy pozostają wrogiem PiS

Pytany o antyniemieckie akcenty w propagandzie PiS, Michnik wyjaśnił, że Angela Merkel była „najbardziej pozytywnie nastawionym do Polski niemieckim kanclerzem ze wszystkich dotychczasowych”, dlatego propaganda nie przedstawiała jej jako „ukrytej faszystki”. „Pomimo tego Niemcy nadal są dla PiS wrogiem, który chce Polsce coś narzucić siłą, obecnie na przykład tolerancję wobec LGBTIQ, ochronę klimatu czy liberalną politykę wobec uchodźców” – czytamy w „Spieglu”.

Godząc się na Nord Stream 2, Niemcy dobrowolnie uzależnili się od Putina – uważa Michnik. Były opozycjonista wyraził jednak zrozumienie dla stanowiska Berlina. Zaznaczył, że Niemcy mają nieczyste sumienie z powodu zbrodni popełnionych podczas II wojny światowej nie tylko wobec Żydów i Polaków, lecz także wobec Rosjan.  Z tego względu decyzja o sankcjach wobec Moskwy jest dla Niemiec trudna – przyznał.

Pytany o ocenę swojej działalności, która przed 1989 rokiem zaprowadziła go do więzienia, Michnik odpowiedział: „Jestem przekonany, że udało nam się stworzyć coś wspaniałego. Polska przeżywa swoje najlepsze lata od czterech stuleci – pomimo PiS”.        

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na facebooku! >>