1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Marzenia o wolności - chałupnicza moda z NRD

16 lipca 2009

Kto w NRD chciał być modnym, musiał mieć maszynę do szycia. Socjalizm sprzyjał pomysłowości - modele, wymyślone przez domorosłych projektantów, można oglądać w Muzeum Sztuki Użytkowej w Berlinie.

https://p.dw.com/p/Ijr4
Moda letnia w NRD w 1979 rokuZdjęcie: Ute Mahler

Obowiązująca w NRD moda, którą można było kupić w sklepach, odpowiadała zaleceniom partii rządzącej SED. Szyto ją tanio i według określonych szablonów, dlatego dla enerdowskiej młodzieży była zbyt mało atrakcyjna. Ponieważ towary w państwowych sklepach nie odpowiadały gustom, ludzie musieli radzić sobie sami. Co bardziej odważni i pomysłowi szyli dla siebie i najbliższych znajomych. Powstawały podziemne firmy. Wśród nich wyróżniała się firma ccd ("chic, charmant und dauerhaft") produkująca swoje własne wzory. Była to odzież szalona, niekonwencjonalna, którą można było obejrzeć tylko nielegalnie w podwórkach na tyłach zapuszczonych kamienic.

Eksperymenty wymierzone w reżim

Sibylle Bergemann Portrait Katharina Reinwald In Grenzen frei
Pomysłowość domorosłych projektantów mody nie znała granicZdjęcie: Sibylle Bergemann, 1989

Aby wykreować indywidualne, zmysłowe modele, eksperymentowano z najdziwniejszymi materiałami. Raz była to folia wykorzystywana na co dzień przy hodowli truskawek, innym razem welur, tetra lub zasłony z kabin prysznicowych.

Enerdowska moda miała niejednokrotnie podtekst polityczny. Ten, kto nosił własnoręcznie uszyte ciuchy, demonstrował swój indywidualizm, komentując jednocześnie w subtelny sposób enerdowską szarą rzeczywistość.

Gruppenbild von ccd 1984 In Grenzen Frei
Liczyła się moda udziwniona, ekscentrycznaZdjęcie: Jürgen Hohmuth

Nielegalny świat mody zdominowany był przez kobiety. Mimo, że robiły wrażenie wyemancypowanych i równouprawnionych, rzeczywistość wyglądała inaczej. Nielegalna moda pozwalała na emancypację, której - mimo ciągłych oficjalnych deklaracji - w NRD nie było.

Moda z górnej półki

Sommermode von Exquisit Maren Schumacher In Grenzen frei
Luksusową modę made in DDR można było kupić w sieci sklepów ExquisiteZdjęcie: Roger Melis

Na wystawie " Wolni w granicach" w Berlińskim Muzeum Sztuki Użytkowej oglądać można także modę luksusową a lá NRD. Sprzedawano ją w sieci sklepów "Exquisit", gdzie można było kupić na przykład spodnie za 1100 marek enerdowskich. Odpowiadało to miesięcznej pensji ordynatora w szpitalu. Enerdowską modę "luksusową" można było obejrzeć też w czasopismach: "Sibylle" i "Vogue". Pracowali dla nich znani enerdowscy fotograficy, którzy obsługiwali równolege także nielegalną scenę mody.

Wystawa "Wolni w granicach" daje po raz pierwszy przegląd enerdowskiej nielegalnej sceny mody. Prezentuje nietuzinkowe zdjęcia modeli oraz kreacje, które również dzisiaj się podobają. Obok 150 zdjęć enerdowskich fotografów można obejrzeć też orginalną odzież, którą promowały czasopisma branżowe: "Allerleirauh" oraz "Exquisit".

Autor: Christoph Richter/Alexandra Jarecka

Red.:Bartosz Dudek