1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Kryzys zażegnany. Jest kompromis między CDU i CSU

2 lipca 2018

Szefowie partii chadeckich wchodzących w skład koalicji rządowej w Niemczech osiągnęli kompromis w polityce uchodźczej - oświadczył szef CSU i minister spraw wewnętrznych Niemiec Horst Seehofer.

https://p.dw.com/p/30hgR
Horst Seehofer na stojąco przed lasem mikrofonów
Bohater ostatnich dni: Horst SeehoferZdjęcie: picture-alliance/dpa/K. Nietfeld

- Znaleźliśmy kompromis z CDU, pozostaję na stanowisku szefa MSW. Na granicy z Austrią powstaną "centra tranzytowe", gdzie podejmowane będą szybkie decyzje ws. azylu - powiedział po wielogodzinnych obradach prezydiów siostrzanych partii chadeckich CDU i CSU Horst Seehofer.

Kanclerz Angela Merkel (CDU) oświadczyła również, że cieszy się że osiągnięto "dobry kompromis" w sprawie zapobiegania tzw. migracji wtórnej. Chodzi o osoby, które zarejestrowane zostały w innych krajach, ale o podanie o azyl wnoszą w Niemczech. Według porozumienia dublińskiego regulującego kwestie migracji, osoba, która wjeżdża na teren UE musi złożyć podanie o azyl w pierwszym kraju UE, do którego dotarła. Seehofer i jego bawarska CSU domagali się odsyłania takich osób prosto z granicy. Merkel i CDU stały na stanowisku, że Niemcy nie powinny działać w pojedynkę, a odsyłać imigrantów można tylko w porozumieniu z partnerami z UE. Merkel uzyskała już w czasie ostatniego szczytu UE w Brukseli zgodę takich państw jak Grecja i Hiszpania na przyjmowanie "wtórnych migrantów".   

W swoim krótkim oświadczeniu Merkel potwierdziła, że powstanie centrów tranzytowych przy granicy austriacko-niemieckiej jest rozwiązaniem "zachowującym duch partnerstwa w Unii Europejskiej", a jednocześnie gwarantującym "uporządkowanie i sterowanie migracją wtórną". Dodała, że to właśnie było i jest dla niej ważne.  

Szczegóły readmisji uzgodnione mają zostać w ramach "umów administracyjnych" z innymi państwami UE - podkreśliła sekretarz generalna CDU Annegret Kramp-Karrenbauer. 

Wczoraj Seehofer groził swoim ustąpieniem. Jeszcze przed dzisiejszymi rozmowami mówił, że nie pozwoli na zdymisjonowanie siebie przez kanclerz, "która dzięki mnie jest kanclerzem".

Oberwatorzy zwracają uwagę, że pomysł "centrów tranzytowych" lansowany był już wcześniej. Sprzeciwił mu się jednak wtedy trzeci partner koalicyjny, SPD. 

(afp, dpa/du)