Kontrole na granicy z Danią - żegnaj Schengen?
15 maja 2011Niemieccy liberałowie ostro zaatakowali Danię za kontrole na granicy z Niemcami: „Kontrole graniczne to relikt minionej epoki“ - stwierdził w Rostoku nowy szef FDP, Philipp Rösler. Skrytykował tym samym tych polityków z obozu rządowego, którym pomysł ten nie jest obcy. Szef FDP w Szlezwiku-Holsztynie, Wolfgang Kubicki, wezwał zgoła niemieckich turystów do zaniechania planowanych w Danii wakacji. Premier Luksemburga, Jean-Claude Juncker, skrytykował Kopenhagę za lekkomyślną - jego zdaniem - "rezygnację z wielkiego osiągnięcia, jakim była likwidacja kontroli w ruchu osobowym".
Dania pilnuje granic
Ten, „kto powraca do ograniczenia wolności podróżowania w Europie, ten dobiera się do tego, co przemówiło do ducha Europejczyków“ - stwierdził Juncker na łamach weekendowego (14/15. 05.2011) wydania gazety Münchner Merkur. Juncker wezwał Komisję Europejską, by sięgnęła do środków prawnych za naruszanie układu z Schengen. Rząd duński przywrócił kontrole na przejściach granicznych z Niemcami i Szwecją, uzasadniając to posunięcie wzrostem transgranicznej przestępczości.
Włochy zdane na siebie
Tymczasem włoska wyspa Lampedusa na Morzu Śródziemnym w ten weekend nadal jest celem setek uchodźców z Afryki. W przeciągu doby na tę wyspę przybyło z Tunezji i Libii osiem łodzi z 1300 osobami na pokładzie, jak informuje policja. Od początku roku do Włoch wjechało nielegalnie za pośrednictwem przemytników 35 tysięcy Afrykańczyków, z tego 24 tysiące z Tunezji. Szef resortu spraw wewnętrznych w Rzymie, Roberto Maroni, błaga Unię Europejską o pomoc w rozwiązania problemu uchodźców.
ag / Andrzej Paprzyca
red. odp.: Alexandra Jarecka