Kochajmy stare gruchoty!
Wystawa "Retro Classics" w Stuttgarcie jest największą imprezą tego typu w Europie.
Dawnych wspomnień czar
Oldtimery na powierzchni 120 tys. m². W tym roku w targach starych samochodów w Stuttgarcie uczestniczy półtora tysiąca wystawców.
Skarby na 4 kółkach
Te auta są stare, rzadkie i drogie. Za tak utrzymany egzemplarz Shelby Cobra 427 "Super Snake" uczestnik aukcji w Scottsdale w stanie Arizona zapłacił prawie 4,7 mln euro.
Krążowniki szos
Najtańszy samochód do renowacji można kupić w Stuttgarcie już za ok. 5 tys. euro. Ten Ford Galaxy z 1959 roku kosztuje "trochę" więcej, bo 75 tys. euro, ale za tę sumę mamy prawdziwy krążownik szos z epoki chromów i skrzydeł, która już się chyba nie powtórzy.
Oldtimer czy youngtimer?
Za samochód zabytkowy uważa się pojazd, który został zarejestrowany po raz pierwszy przed przynajmniej 30 laty. To formalne kryterium spełniają już pierwsze egzemplarze Mercedesów W124, używane z powodzeniem do dziś także w Niemczech. Nic, tylko kupować, bo to solidny wóz, który z youngtimera na naszych oczach staje się oldtimerem.
To on zmotoryzował świat
O Fordzie T, zwanym pieszczotliwie "Tin Lizzy", czyli "blaszana Elżunia" napisano już wszystko i nie trzeba do tego nic dodawać. Przypomnijmy tylko, że w latach 1908-1927 wyprodukowano ponad 15 mln sztuk tego samochodu, który zmotoryzował świat i ten rekord pobił dopiero słynny VW Garbus w roku 1972.
Autobus czy bombonierka?
Ten doskonale utrzymany Mercedes LO 1112 jeździł po ulicach Buenos Aires w barwach towarzystwa komunikacyjnego "La Perlita". Wyprodukowano niecałe 5 tys. sztuk tego modelu.
Porsche nie gorsze
Coś dla licznych miłośników marki Porsche. Te prototypowe egzemplarze brały udział w testach fabrycznych i nie zostały później zezłomowane, jak większość pojazdów próbnych. Dziś są unikatami, pozwalającymi lepiej prześledzić historię kilku modeli firmy ze Stuttgartu.
Piwo z dystrybutora
Dawne dystrybutory paliwa są poszukiwanym obiektem przez kolekcjonerów, specjalizujących się w historii motoryzacji. Ten został przerobiony na domową pompę piwa. Po "zatankowaniu" prosimy jednak nie siadać za kierownicą!
Chrom musi się błyszczeć!
Na giełdzie oldtimerów w Stuttgarcie można kupić także najrozmaitsze "cudowne środki" do ich pielęgnacji. Po ich użyciu lakier i chrom błyszczy się wtedy i świeci jak nowy, ale nie wszyscy są zdania, że szacowny weteran szos musi akurat tak wyglądać. Trochę patyny nie zaszkodzi!
Tłumy na wystawie
W roku 2014 targi "Retro Classics" odwiedziło ponad 80 tys. fanów czterech kółek. W tym roku organizatorzy liczą się z pobiciem tego rekordu.