1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Jest zgoda na rozmowy o koalicji? SPD dementuje

1 grudnia 2017

Martin Schulz zdementował informacje, jakoby jego partia dała już zielone światło dla rozmów o koalicji z Merkel. Mamy wiele opcji – stwierdził.

https://p.dw.com/p/2obVp
Bundestagswahl | Elefantenrunde Schulz und Merkel
Zdjęcie: imago/photothek/T. Imo

Przewodniczący SPD Martin Schulz zdementował informację podaną przez dziennik „Bild”, jakoby jego partia zgodziła się już na rozpoczęcie rozmów o koalicji z chadecją Angeli Merkel. Schulz ogłosił w Berlinie, że po przedyskutowaniu obecnej sytuacji politycznej przez prezydium partii, zdecydowano się nie zamykać żadnej opcji w kwestii budowy nowego gabinetu. „Mamy rząd komisaryczny, nie musimy się spieszyć” – powiedział. Schulz oskarżył przy tym chadeków o rozpowszechnienie informacji, jakoby SPD podjęło już decyzję w tej sprawie. „Ta informacja jest nieprawdziwa i szkodliwa, rozmawiałem o tej sprawie z Merkel. To nieakceptowalne” -  powiedział.

Dziennik „Bild” podawał wcześniej, że podczas wczorajszego spotkania u prezydenta Franka-Waltera Steinmeiera, partie chadeckie CDU/CSU porozumiały się z socjaldemokratami z SPD w sprawie rozpoczęcia rozmów o wspólnej koalicji.

Koalicja z SPD jedynym wyjściem

Po tym jak załamały się rozmowy koalicyjne między chadekami, Zielonymi i liberałami, koalicja z SPD jest dla Angeli Merkel jedynym wyjściem. Socjaldemokraci podchodzą jednak sceptycznie do dalszego rządzenia z chadekami. Po wrześniowych wyborach parlamentarnych Schulz zapowiedział przejście do opozycji. Socjaldemokraci zdają sobie jednak sprawę z faktu, że nie mogą uparcie uchylać się od wzięcia odpowiedzialności za kraj w momencie politycznego kryzysu. Muszą przynajmniej spróbować porozmawiać z chadekami. Oficjalna decyzja w tej sprawie ma zapaść w tym tygodniu. W czwartek w Berlinie odbędzie się zjazd SPD.

Osłabiona Merkel 

Jeżeli CDU/CSU i SPD nie dojdą do porozumienia, Angela Merkel może jeszcze zdecydować się na utworzenie rządu mniejszościowego, który każdorazowo musiałby zabiegać o poparcie swoich projektów w parlamencie przez pozostałe partie. Niemieccy komentatorzy są zgodni, że byłoby to jednak tylko rozwiązanie przejściowe. Po roku, może dwóch, trzeba by przeprowadzić nowe wybory. Byłby to zapewne koniec politycznej kariery Angeli Merkel.

Z sondażu przeprowadzonego przez Instytut Allensbach dla gazety „Frankfurter Allgemeine Zeitung” wynika tymczasem, że większość Niemców (61 procent) życzy sobie, aby SPD rozpoczęło rozmowy o koalicji. Takiego zdania jest też większość wyborców SPD (58 procent).

Wojciech Szymański/Berlin