1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Coraz więcej Turków ucieka do Niemiec

Elmas Topcu
10 listopada 2022

Brak wolności słowa, wysoka inflacja i bieda: sytuacja polityczna i gospodarcza w Turcji zaostrza się. Coraz więcej obywateli wyjeżdża do Niemiec.

https://p.dw.com/p/4JI0m
Deutschland Grenzkontrolle Österreich -Deutschland
Niemiecka policja federalna zatrzymuje coraz więcej migrantów z Turcji: granica między Austrią i Niemcami na autostradzieZdjęcie: Peter Kneffel/dpa/picture alliance

Jak wynika z danych policji federalnej w ostatnim czasie na granicy dochodzi do zatrzymania coraz większej liczby uchodźców i przemytników z tureckim paszportem. Tylko do końca września tego roku odnotowano 5362 osoby z obywatelstwem tureckim, które nielegalnie wjechały do Niemiec. W całym poprzednim, 2021 roku, było 2531 takich przypadków. A w pandemicznym 2019 roku, kiedy wjazd do Niemiec był dla podróżnych utrudniony - 1629. To oznacza kilkukrotny wzrost: liczba imigrantów i uchodźców z tureckim paszportem wzrosła w okresie od stycznia do września w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego więcej niż dwuipółkrotnie, o 254 procent, a w stosunku do tego okresu 2 lata wcześniej  –  aż o ponad trzyipółkrotnie (368 proc.). Wzrosła również liczba przemytników z tureckim paszportem. W ciągu pierwszych 9 miesięcy tego roku zatrzymano ich 185. W całym roku 2021 było 11 takich przypadków, w 2020 – tylko 56.

Uchodźcy podają najczęściej, że do Niemiec dostali sie tzw. szlakiem bałkańskim. Całkowity koszt przedostania się tą drogą wynosi od 6 do 8 tysięcy euro. Z jakiego powodu coraz więcej mieszkańców Turcji udaję się w tę dość niebezpieczną drogę?

Deutschland I Gemeinschaftsunterkunft für Geflüchtete in Berlin-Spandau
Często jednak nie ziemia obiecana: punkt zakwaterowania dla uchodźców w berlińskiej dzielnicy SpandauZdjęcie: Frederic Kern/Geisler-Fotopress/picture alliance

Zbić biznes na nadziei

W Turcji od roku systematycznie pogarsza się sytuacja polityczna i gospodarcza. Ostatnio parlament turecki uchwalił ustawę, na mocy której rozpowszechnianie „fałszywych”, czy „wprowadzających w błąd” informacji zagrożone jest karą więzienia do trzech lat. A o tym, czy informacja jest nieprawdziwa, czy wprowadzająca w błąd, decydują prorządowi prokuratorzy. Dla krytyków systemu tureckiego ta tak zwana „ustawa o dezinformacji” jest następna próba zniszczenia prawa wolności opinii i prasy w obliczu zbliżających się na wiosnę 2023 wyborów prezydenckich i parlamentarnych.

Również samorządy zawodowe, które niekoniecznie reprezentują politykę prorządową, stają się coraz częściej celem tureckiego wymiaru sprawiedliwości. Pod koniec października zatrzymana została Sebnem Korur Fincanci, szefowa tureckiego Związku Lekarzy (TTB), odznaczona Nagrodą Pokojową landu Hesji. Postawiono jej zarzut wspierania terroryzmu. Turecki Związek Lekarzy od lat ujawnia przypadki łamania praw człowieka i krytykuje otwarcie turecki rząd w tym temacie.

Życia mieszkańcom Turcji  nie ułatwia galopująca w tym kraju inflacja. Według oficjalnych danych rządowych stopa inflacji wyniosła w październiku 85,5 procent. Według niezależnej grupy naukowców, ENAG, mogło to być nawet ponad 185 proc. Siła nabywcza dramatycznie spada. Wielu mieszkańców, mimo pełnowymiarowej pracy, nie jest w stanie zaspokoić podstawowych potrzeb swoich rodzin.

Frustracja rośnie zwłaszcza wśród młodych ludzi. Według aktualnych sondaży ponad 71 proc. obywateli Turcji w wieku 17-31 lat nie widzi swojej przyszłości w Turcji. Prawie 82 proc. wyjechałoby z kraju, gdyby tylko było to możliwe. Turecki Związek Lekarzy podaje, że do połowy września zaświadczenie o kwalifikacjach w celu podjęcia pracy zagranicą złożyło 2000 lekarzy.

Sześciu młodych Turków w Rosenheim

W połowie września policja zatrzymała w bawarskim Rosenheim sześciu młodych mężczyzn w wieku między 18 i 25 lat. Za podróż w ciężarówce z Turcji do Austrii zapłacili ok. 8000 euro na osobę. Po zatrzymaniu Turcy powiedzieli policjantom, że chcą złożyć wniosek o azyl i w Niemczech  pracować i zarabiać. Tego, że zła sytuacja gospodarcza nie daje prawa do azylu mężczyznom, najwyraźniej nikt wcześniej nie powiedział.

MdB Die Linke Clara Bünger
Posłanka do Bundestagu Clara Buenger z partii „Die Linke" regularnie dowiaduje się o aktualną  liczbe azylantówZdjęcie: Ben Gross

Następny przykład na to, jak przemytnicy oszukują uciekinierów: Kreuth, mała miejscowość na austriacko-niemieckiej granicy, gdzie obcy od razu rzuca się w oczy. A grupa, którą tam przemytnicy wysadzili, składała się z samych obcych, 11 osób. Pięciu dorosłych i sześciorga dzieci w wieki od roku do 13 lat. Weszli do baru szybkiej obsługi, otwartego o późnej porze. Pracownik powiadomił policje. Cudzoziemcy okazali się Kurdami z Turcji, pozostawionymi przez przemytników od razu po przekroczeniu granicy.

Wnioski azylowe: Turcy na trzecim miejscu

Rosnąca fala ucieczek z Turcji odzwierciedla się w statystykach azylowych. Według Urzędu ds. Migracji i Uchodźców (BAMF) obywatele Turcji złożyli w okresie od stycznia do października 2022 prawie 16 tysięcy wniosków o azyl. Najczęściej był to pierwszy wniosek. To wzrost o 175,7 procent. Obecnie obywatele Turcji są trzecią największą grupą składającą wnioski, po Syryjczykach i Afgańczykach.

To zjawisko nie jest zaskoczeniem dla Clary Buenger, posłanki do Bundestagu z partii „Die Linke“, która tematem migracji zajmuje się w swojej pracy intensywnie. Jej zdaniem wskazuje to na to, że sytuacja polityczna w Turcji staje się dla przeciwników reżimu coraz bardziej niebezpieczna. Represje stają się coraz częstsze, zwłaszcza sytuacja Kurdów się pogarsza.

Eksperci, jak Dündar Kelloglu, prawnik i przewodniczący zarządu Rady ds. Uchodźców w niemieckiej Dolnej Saksonii, przewidują, że liczba osóbz Turcij starających się o azyl będzie nadal rosła. Przed wyborami nie można liczyć na odprężenie sytuacji. A i na poprawę sytuacji gospodarczej nie ma co liczyć.

Chcesz skomentować ten artykuł? Dołącz do nas na facebooku! >>

 

Zdjęcie 2: Często jednak nie ziemia obiecana: punkt zakwaterowania dla uchodźców w berlińskiej dzielnicy SpandauZdjęcie 3: