Jak znieść bariery dla niepełnosprawnych
1 października 2012Możliwość poruszania się bez przeszkód jest pierwszą przesłanką tego, by ludzie niepełnosprawni mogli żyć wedle swoich pragnień i potrzeb. Ludzie poruszający się na co dzień o własnych siłach nie zwracają z reguły nawet uwagi na to, jak szerokie są drzwi w środkach komunikacji, czy można dostać się bez pokonywania stopni do tramwaju czy pociągu, czy między pociągiem a peronem nie ma odstępów, które dla osoby na wózku mogłyby stać się pułapką.
Szwecja jako wzór
Dziewięć milionów osób niepełnosprawnych, żyjących w Niemczech, doskonale zna takie pułapki, które utrudniają im codzienne życie. Oczywiście, że także w RFN obowiązuje od lat wiele przepisów i norm, ale nie wszędzie zadbano o ich wdrożenie.
Zwraca na to uwagę Sebastian Cleem, sportowiec wyczynowy, czterokrotny mistrz Europy w wyścigach na wózkach, który zjeździł już wiele krajów. Najbardziej podobało mu się w Szwecji. Miał wrażenie, że tam może poruszać się naprawdę bez barier. Podobał mu się także projekt inkluzji - nieograniczonego uczestnictwa ludzi niepełnosprawnych we wszystkich dziedzinach życia. - Na co dzień w Szwecji ludzie niepełnosprawni są oczywistością - zaznacza Ceem. Za to w niemieckich miastach często okazuje się im przede wszystkim współczucie, albo na nich gapi - nie daje im się odczuć pełnej akceptacji.
Projekty regionalne
Na drodze do społeczeństwa w pełni akceptującego niepełnosprawnych dziewięć niemieckich regionów turystycznych stworzyło w roku 2008 wspólny projekt "Cele podróży w Niemczech bez barier". Obok takich miast jak Erfurt czy Magdeburg tworzy go siedem regionów na prowincji: Wschodnia Fryzja, region Ruppina, Pojezierze Łużyckie, Szwajcaria Saksońska i Pojezierze Frankońskie.
Na wspólnej platformie wymieniają się one doświadczeniami i zabiegają o polityczne lobby. W wymiarze praktycznym starano się o zniesienie wszelkich barier na szlakach turystycznych. Park Narodowy Eifel był dla wielu prekursorem w zakresie informacji: na stronie internetowej tamtejsze biuro informacji turystycznej zestawiło wskazówki dla osób niewidzących i niedowidzących.
W roku 2010 jako partnera udało się pozyskać niemieckie koleje Deutsche Bahn: na ich stronie internetowej, w kooperacji z regionami turystycznymi wymieniane są liczne oferty serwisowe, jak na przykład pomoc przy wsiadaniu i wysiadaniu z pociągu oraz przy przesiadkach.
Wspólny cel i korzyść
Od marca 2009 r. w Niemczech obowiązuje ponadto konwencja ONZ o prawach osób niepełnosprawnych. Przyznaje ona prawa wszystkim ludziom do równoprawnego i pełnego uczestnictwa we wszelkich dziedzinach życia. Nikt nie powinien być wykluczany, separowany czy izolowany. Jednym z warunków jest przy tym właśnie otoczenie bez barier.
Ilja Seifert walczy o to już od wielu lat. Od wypadku na basenie przed 45 laty polityk ten jest przykuty do wózka inwalidzkiego. Od roku 2005 zasiada znów w Bundestagu i jest rzecznikiem Partii Lewicy ds. praw osób z upośledzeniami. Jest on przekonany, że idea otoczenia bez barier i inkluzywnego społeczeństwa służy wszystkim ludziom. - Pochylnia dla wózków inwalidzkich jest używana też przez rodziny z wózkami dziecięcymi czy przez seniora o lasce - podkreśla.
Z tego względu projektów tych nie traktuje on w kategorii ekskluzywnych zabiegów na rzecz osób niepełnosprawnych tylko jako przyszłościowe projekty dla dobra ogółu. W obliczu zarysowującej się drogi rozwoju demograficznego w RFN, temat ten będzie coraz bardziej aktualny.
Marco Gerbig-Fabel / Małgorzata Matzke
red.odp.: Iwona D. Metzner