1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Hamburg: triumf SPD, porażka CDU

21 lutego 2011

Socjaldemokraci wygrali tegoroczne wybory do parlamentu miasta-landu Hamburga. Chrześcijańscy demokraci ponieśli poważną porażkę.

https://p.dw.com/p/R2cU
Zwycięzca wyborów w Hamburgu i nowy nadburmistrz tego miasta-landu Olaf Scholz (SPD)Zdjęcie: picture alliance/dpa

W niedzielnych (20.02.11) wyborach do parlamentu miasta-landu Hamburga socjaldemokraci uzyskali 48,3 proc. głosów i mogą tym samym samodzielnie rządzić tym krajem związkowym. Chrześcijańscy demokraci uzyskali 21,9 procent głosów. Na trzecim miejscu uplasowała się Partia Zielonych (11,2 proc.) przed liberałami (6,6 proc.) i Partią Lewicy (6,4 proc.). Frekwencja wyborcza wyniosła 57 proc.

Tym samym nowym nadburmistrzem Hamburga zostanie Olaf Scholz (SPD).

Wynik CDU w Hamburgu należy do najgorszych, jakie kiedykolwiek partia ta osiągnęła w wyborach landowych. W porównaniu z poprzednimi wyborami CDU straciła w Hamburgu ok. 21 proc. głosów. Sekretarz generalny CDU Hermann Gröhe przyznał w pierwszej reakcji, że jest to "poważna porażka" dla chrześcijańskiej demokracji.

Zmiana trendu?

CDU-Spitzenkandidat Christoph Ahlhaus
Pokonany: kandydat CDU Christoph AhlhausZdjęcie: dapd

Przewodniczący SPD Sigmar Gabriel uważa z kolei, że wygrane wybory w mieście-landzie Hamburgu sygnalizują zmianę trendu na korzyść socjaldemokracji. Socjaldemokraci i ich kandydat Olaf Scholz udowodnili, że biorą na poważnie troski obywateli - powiedział w poniedziałek (21.02) rano Gabriel w radiu Deutschlandfunk. Według sekretarza generalnego FDP Christiana Lindnera wygrana SPD w Hamburgu nie oznacza renesansu tej partii na poziomie federalnym. Zarzucił on przy tym SPD zbliżenie do Partii Lewicy. Sekretarz generalny CDU w Badenii-Wirtembergii Thomas Strobl powiedział w Deutschlandradio Kultur, że wyniki wyborów w Hamburgu nie będą miały żadnego wpływu na wynik marcowych wyborów do landtagu w Badenii-Wirtembergii.

Bundesrat: koalicja zdana na opozycję

Wynik wyborów w Hamburgu wpłynie też na politykę na poziomie federalnym. Landy rządzone lub współrządzone przez socjaldemokratów rozbudują tym samym swoją przewagę głosów w Izbie Krajów Związkowych (Bundesracie), drugiej izbie niemieckiego parlamentu. Koalicja rządząca Niemcami będzie więc zdana na ich poparcie w uchwalaniu ustaw, wymagających zgody Bundesratu. W niemieckich systemie politycznym takiej zgody wymaga około 2/3 wszystkich ustaw uchwalanych przez Bundestag.

Bartosz Dudek

red. odp. Małgorzata Matzke