1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Formuła Steimeiera. Nadzieja dla Ukrainy Wschodniej

2 października 2019

W staraniach o uregulowania konfliktu w Ukrainie Wschodniej skonfliktowane strony doszły do porozumienia, podpisując tzw. formułę Steinmeiera.

https://p.dw.com/p/3QezW
Jest szansa na rozwiązanie konfliktu na wschodniej Ukrainie
Jest szansa na rozwiązanie konfliktu na wschodniej UkrainieZdjęcie: Getty Images/AFP/A. Stepanov

W konflikcie zbrojnym na wschodniej Ukrainie zginęło od 2014 r. ponad 13 tys. osób, a ponad milion opuściło ten regionu. Teraz pojawił się promyk nadziei, że rozmowy pokojowe skonfliktowanych stron uregulują w końcu problem Donbasu. Reprezentująca Ukrainę grupa kontaktowa oraz prorosyjscy separatyści podpisali pisemną deklarację, w myśl której kontrolowanym przez nich obwodom donieckiemu i ługańskiemu przyznany zostanie najpierw tymczasowo, a potem trwale status specjalny. przewiduje to tzw. formuła Steinmeiera. Jak oświadczył prezydent Ukrainy Włodymyr Zełenski, pozwoli to na zorganizowanie szczytu czwórki normandzkiej, do której naeżą przywódcy Francji, Niemiec, Ukrainy i Rosji. Nie ma jeszcze jednak terminu tego spotkania. Pozytywnie zareagował na to szef resortu spraw zagranicznych Niemiec Heiko Maas (SPD), twierdząc, że w ten sposób otwarte zostały drzwi do szczytu.

Zastosowanie formuły Steinmeiera nie bez kontrowersji

Formuła Steinmeiera, byłego ministra spraw zagranicznych, a obecnie prezydenta Niemiec zakłada nadanie Donbasowi tymczasowo autonomicznego statusu. Jak zapowiedział prezydent Ukrainy Włodymyr Zełenski po spotkaniu trójstronnej grupy kontaktowej ws. Donbasu (przedstawiciele Ukrainy, Rosji i OBWE) w stolicy Białorusi Mińsku, "formuła Steinmeiera będzie implementowana w nowej ustawie". Rosja zarzucała ostatnio Ukrainie bojkotowanie formuły Steinmeiera. Ale Włodymyr Zełenski opowiedział się ostatecznie za jej użyciem.

Jednocześnie obie strony konfliktu mają odmienne podejście, jeśli chodzi o realizację formuły. Wg prorosyjskich separatystów status już tymczasowo obowiązuje i wkrótce powinny rozpocząć się przygotowania do wyborów lokalnych, które po uznaniu przez OBWE zapewniłyby Donbasowi trwale status specjalny. Następnie miałoby dojść do rozbrojenia. Natomiast prezydent Ukrainy zaznaczył, że nie może być żadnych wyborów demokratycznych w Donbasie, kiedy wycelowane będą w nie lufy karabinów.

Prorosyjscy separatyści kontrolują Ukrainę Wschodnią od 2014 r. Pomimo przytłaczających dowodów Kreml odpiera zarzuty, że wspiera separatystów militarnie i finansowo. Tymczasem podczas ważnych strategicznie ataków na wschodniej Ukrainie stwierdzono obecność rosyjskich żołnierzy. Także prorosyjscy separatyści nie ukrywają, że korzystają z rosyjskiej broni i szkoleni są przez rosyjską armię. 

(dpa/jar)