FIFA zezwala reprezentacji Kosowa na mecze towarzyskie

Związek Piłki Nożnej Kosowa (FFK) nie należy jeszcze do Światowej Federacji Piłkarskiej FIFA oraz Unii Europejskich Związków Piłkarskich UEFA. Jak wynika ze statutów obu organizacji, warunkiem przynależności do nich jest członkostwo w ONZ-cie. Kosowo nie należy do ONZ-u, mimo że 105 krajów uznało niepodległość tego państwa, ogłoszoną w 2008 roku. Wśród tych krajów tych znalazły się, obok Stanów Zjednoczonych, także 23 z 28 państw członkowskich UE. Mimo to FIFA uczyniła wyjątek i piłkarska reprezentacja narodowa Kosowa może w przyszłości grać z reprezentacjami innych państw. FIFA chciała wprowadzić to w życie już w minionym roku, ale zaniechała tego, ponieważ przeciwko tym planom zaprotestowały Serbia i UEFA.

Integracyjna moc piłki nożnej

-Ta decyzja mocno popchnie rozwój piłki nożnej w Kosowie i dowiedzie wyjątkowej siły, z jaką ten sport łączy narody – powiedział prezes FIFA Joseph Blatter tuż po zapadnięciu decyzji w Zurychu.

Kosowo nie posiada jak dotąd własnej drużyny narodowej. Natomiast w wielu europejskich klubach oraz reprezentacjach narodowych grają piłkarze rodem z Kosowa. Decyzja FIFA spowoduje, że zwłaszcza Szwajcaria oraz Albania zabiegać będą o takich zawodników. Dla przykładu, w reprezentacji Szwajcarii grają aktualnie Xherdan Shaqiri, zawodnik Bayernu, Granit Xhaka, piłkarz Borussii Mönchengladbach, Valon Behrami z włoskiego klubu SSC Napoli oraz Taulant Xhaka grający dla klubu FC Bazylea. Z Kosowa pochodzi też prawie połowa zawodników albańskiej reprezentacji.

Jeden z najbardziej utalentowanych piłkarzy w Europie Adnan Januzaj, pomocnik Manchesteru United, zdecydował się grać dla reprezentacji Kosowa. Fadil Vokrri szef Związku Piłki Nożnej (FFK) w Kosowie zapowiedział, że „związek uczyni wszystko, by wymienieni piłkarze zagrali w pierwszym historycznym dla Kosowa towarzyskim meczu reprezentacji narodowej. Mimo, że grają oni obecnie dla innych reprezentacji, FIFA zgodziła się, by w przyszłości grali w jedenastce Kosowa, ponieważ Kosowo jest jeszcze bardzo młodym państwem.

Zakaz meczów z reprezentacjami państw byłej Jugosławii

Drużyny z Kosowa nie mogą używać podczas meczów żadnych symboli narodowych, typu flagi narodowe czy inne emblematy lub odgrywać hymn narodowy. Reprezentacji zabroniono też organizowania meczów towarzyskich z drużynami krajów byłej Jugosławii. Zakaz ten wzbudza irytację nie tylko w kręgach FFK, lecz także u Chorwatów, którzy mogliby być pierwszym przeciwnikiem Kosowian. Tymczasem FIFA chce w ten sposób zapobiec chuligańskim oraz nacjonalistycznym hasłom podczas gry. Po tym, jak chorwacki piłkarz Josip Simunic po meczu kwalifikacyjnym do MŚ z Islandią, wykrzykiwał do mikrofonu na stadionie hasła nacjonalistyczne, FIFA zawiesiła go na 10 meczów w reprezentacji i dlatego nie weźmie on udziału w mundialu w Brazylii.

Serbowie sceptyczni

Serbski Związek Piłki Nożnej (FSS) ma wątpliwości. Sekretarz generalny Związku Zoran Lakovic powiedział w wywiadzie dla Deutsche Welle, że „nie możemy zaakceptować faktu, iż FFK miałby zostać członkiem FIFA lub UEFA, ponieważ Kosowo nie należy do ONZ-u". Wszystkie swoje decyzje FSS zamierza uzgadniać z serbskim rządem, ministerstwem sportu, ministerstwem ds. Kosowa oraz serbskim MSZ. Zdaniem Zorana Lakovica, przeciwnika meczu reprezentacji Kosowa z reprezentacją Serbii, należy oddzielić politykę od sportu. Propozycja spotkania się obu zespołów wyszła od po raz pierwszy trzy lata temu od Fadila Vokrri, szefa Związku Piłki Nożnej Kosowa. Na przełomie lat 80-tych i 90-tych był on zawodnikiem klubu Partizan Belgrad oraz reprezentacji narodowej Jugosławii.

Cani Bahri/ Alexandra Jarecka

red.odp.: Andrzej Pawlak