Filmy z religią w tle
5 listopada 2012Co łączy wyzwoleńcze zrywy w powojennej Polsce z wojną na Bałkanach, konfliktem na Zakaukaziu i występem "Pussy Riot" w moskiewskiej cerkwi? Kluczową rolę odgrywała w tych wydarzeniach religia. Służyła ona do wykształcenia tożsamości, wsparcia określonej orientacji albo podkreślenia pewnych odmienności.
- Wiele konfliktów ma podłoże religijne - zaznacza ekspert ds. filmu Bernd Buder, będący kuratorem tegorocznej edycji Festiwalu Filmów Europy Wschodniej w Chociebużu (Cottbus). Można na nim obejrzeć 17 filmów z 9 krajów, mających wyraźne tło religijne.
W socjalistycznych społeczeństwach dawnego Bloku Wschodniego religia oficjalnie nie odgrywała żadnej roli. - Ale nieoficjalnie przypadała jej wielka rola - podkreśla Buder w rozmowie z Deutsche Welle. - Jeszcze dziś w krajach Europy wschodniej religia jest instrumentalizowana w polityce wewnętrznej i nierzadko staje się katalizatorem konfliktów zbrojnych.
Złożona tożsamość
Filmem kreślącym duchowy stan polskiego społeczeństwa w okresie przed upadkiem komunizmu, był film Rafała Wieczyńskiego o ks. Popiełuszce. W Polsce obejrzało go od 2009 r. ponad 1,3 mln widzów. Film ten unaocznia kluczową rolę, jaką odegrał Kościół, wiara i charyzmatyczny ksiądz Popiełuszko w obaleniu systemu komunistycznego w Polsce.
Problem nasilającego się nacjonalizmu i religii przedstawiają dwa filmy uznanej estońskiej dokumentalistki Katariny Uibo. Opowiadają one o Kosowie, gdzie nawet obecność międzynarodowych oddziałów pokojowych nie mogła zatuszować tego rozłamu. W dokumencie "Narrow is the Gate " z 2002 r. prawosławni duchowni tylko pod eskortą kapelanów oddziałów NATO, czy w opancerzonym konwoju, mogą dostać się do prawosławnego serbskiego klasztoru Gracanica. Tam spotykają siostrę Teodorę, której miłość bliźniego miesza się z pogardą dla muzułmańskich sąsiadów. W produkcji, która powstała 9 lat później "This is the day", atmosfera wojny nie jest już odczuwalna. Lecz kilka minut spokojnej obserwacji prawosławnego serbskiego klasztoru Velika Hoca wystarcza, by stwierdzić, że w ciszę klasztornego codziennego życia wdziera się przerażający chłód konfliktu etnicznego.
Dwa dalsze polskie filmy tematyzują nowo odkrywaną żydowską tożsamość. Jeden z nich wyrastają na gruncie nacjonalistycznych i antysemickich wybryków młodych ludzi. W filmie "My Australia" Amiego Drozda, dwaj bracia Tadek i Andrzej w Łodzi wczesnych lat 60' szykanują szkolnych kolegów, młodych Żydów. Matka samotnie wychowująca synów nie może sobie z nimi poradzić i zapowiada, że wyemigruje do wytęsknionej Australii. Lecz statek przybija do wybrzeży Izraela. Chłopcy, którzy wzrastali w komunistycznej, katolickiej Polsce dopiero teraz poznają żydowską tożsamość matki.
Drugi film o tej tematyce to dokument "Księżyc to Żyd" Michała Tkaczyńskiego.
Filmy "Łaska" i "W imieniu diabła", które także będą pokazywane w ramach festiwalu, udowadniają, że temat religii i wiary obecny jest w społecznym dyskursie na ekranie kina i telewizji.
Nie bez napięć
Nie wszystkie filmy traktują o przemocy i religii - są też obrazy lżejsze, nasycone humorem, jak "Dreaming the path", litewskiego reżysera Jokubasa Viliusa Turasa, w którym opowiada o swej 4500-kilometrowej wędrówce do Santiago di Compostella na szlaku św. Jakuba czy "Loveless Zorica" Radoslava Pavkovica i Hristiny Hatziharalabous, będący parodią zabobonnych wierzeń na serbskiej prowincji.
Temat religii staje się także coraz ważniejszy i wyraźniej obecny w niemieckim kinie, twierdzi Horst-Peter Koll, redaktor naczelny renomowanego katolickiego magazynu filmowego "film-dienst". Zaznacza jednak, że w krajach Europy wschodniej zakorzenienie religijne jest znacznie intensywniejsze i bardziej drażliwe, ponieważ relacje państwa i Kościoła zachodzą w bardzo skomplikowanych warunkach.
W programie tegorocznego festiwalu znalazły się dwa polskie filmy o współczesnej tematyce społecznej: "Dzień Kobiet" i "Jesteś Bogiem" oraz obrazy bądące plonem polsko-niemieckiego konkursu filmowego dla młodzieży.
22. Festiwal Fimowy w Chociebużu trwa od 6 do 11 listopada 2012 r.
Christoph Strack / Małgorzata Matzke
red. odp.: Andrzej Pawlak